Nie chodzi jednak o Camillę Vasquez, która wspierała Deppa w trakcie ostatniego procesu. Po ponad sześciu tygodniach obserwowania pary na sali rozpraw internauci doszli do wniosku, że łączy ich coś więcej niż zawodowe zobowiązania. Po lawinie plotek prawniczka stanowczo wypowiedziała się o domniemanym romansie.
„To rozczarowujące, że pewne źródła uznały moje kontakty z Johnnym – moim przyjacielem, którego znam i pracuję dla niego od czterech i pół roku – za nieodpowiednie i nieprofesjonalne. Bardzo zależy mi na moich klientach i oczywiście zbliżyliśmy się do siebie. Jednak mówiąc „my”, mam na myśli cały zespół. Jestem Kubanką i Kolumbijką. Nie stronię od dotyku. Rozdają uściski wszystkim wokół i nie wstydzę się tego” – tłumaczyła kobieta, która stała się idolką miłośników aktora.
Camille Vasquez podkreśliła także, że żyje w szczęśliwym związku. Randkowanie z klientami uważa za „nieetyczne”, a same zarzuty za „seksistowskie”.
Johnny Depp spotyka się ze swoją prawniczką?
Okazuje się, że nie wszyscy absolwenci prawa kierują się równie restrykcyjnym kodeksem randkowym. Zanim Johnny Depp i Amber Heard stanęli przed sądem w Stanach Zjednoczonych, gwiazdor serii „Piraci z Karaibów” walczył o dobre imię z brytyjskim tabloidem „The Sun”. Powód? Na łamach gazety nazwano go „żonobijcą” i „damskim bokserem”. Ostatecznie sędzia nie przychylił się do pozwu i nie uznał zarzutów o zniesławienie za zasadne. Jedną z osób reprezentujących Deppa przed obliczem sprawiedliwości była wtedy Joelle Rich.
Mimo przegranej aktor nie odciął się od prawniczki z Londynu. Kobieta była widywana w jego obecności także podczas głośnego „procesu dekady” w Wirginii. Na zdjęciach z sądu zauważono między innymi jak Joelle przytula Johnny'ego i Camillę. I w przeciwieństwie do Vasquez nie może tłumaczyć czułego gestu latynoskim temperamentem. Fani natychmiast zaczęli dostrzegać w ich zachowaniu szczególne uczucia.
Amerykańska prasa dotarły do dwóch osób z otoczenia aktora, które potwierdzają przypuszczenia. Nie są one jednak jednogłośne odnośnie do stopnia zażyłości. Informator tygodnika „People” przyznaje, że Johnny Depp i Joelle Rich „randkują, ale nie na poważnie” . Rozwijającą się relację z nieco większym entuzjazmem postrzega źródło „Us Weekly”.
„Traktują siebie poważnie. To się naprawdę dzieje. Jest między nimi chemia wykraczająca poza wszelką skalę. Rich była mężatką, kiedy poznała Deppa, ale teraz jest w trakcie rozwodu. Ona i jej były mąż mają razem dwoje dzieci”.
Reakcje na wiadomości o życiu uczuciowym Deppa są mocno podzielone. Dla jednych potyczki z eksżoną na tyle podważyły wiarygodność gwiazdora, że niezmiernie dziwi ich zainteresowanie, jakim obdarzyła go prawniczka. Inni zaznaczają, że Joelle Rich jest dorosłą kobietą, która jest w stanie podejmować przemyślane decyzje i nie potrzebuje na nie zgody przypadkowych internautów. Podkreślają też, że obecnie nie jest zaangażowana w żadną sprawę powiązaną z aktorem, dlatego nie może być mowy o konflikcie interesów.
