Styl to na tyle osobista sprawa, że trudno jest w nią ingerować bez emocjonalnego podejścia drugiej osoby. Nawet jeśli jesteś przekonana o tym, że Twój partner po prostu lepiej by się czuł w kaszmirowym swetrze niż w rozciągniętej bluzie, wyrzucanie pod osłoną nocy jego ukochanych ubrań czy stawianie warunków zawsze może być odebrane jako atak na jego niezależność i przynieść zdecydowanie odwrotny skutek od zamierzonego. Warto zadać tutaj pytanie: czy rzeczywiście Twój chłopak/mąż/partner potrzebuje rewolucji w garderobie? "Zastanów się, czy nie jest tak, ze Twój facet wie co robi - ma swój świadomy, jego własny, przemyślany, odzwierciedlający jego osobowość styl. Zmienianie drugiej osoby na siłę jest bez sensu, nic nie da, a tylko się sfrustrujesz. Mnie też kilku facetów próbowało zmienić, twierdząc, że może powinnam ubierać się bardziej „normalnie”. Ostatecznie zmieniłam ich, nie siebie. Akceptacja i wdzięczność pełna miłości to najlepszy styl dla pary" podkreśla Sylwia Antoszkiewicz, stylistka i style coach. 

Jeśli jednak po dogłębnym "zbadaniu terenu" i obserwacjach jesteś pewna, że przydałaby mu się pomoc w kwestii ubioru - ale jest on po prostu zbyt zamknięty na ten temat - możesz skorzystać z kilku sposobów, które pomogą mu zmienić styl lub odświeżyć garderobę zupełnie bezboleśnie. "Wszyscy się zmieniamy, ciągle - obserwujemy to co się dzieje na świecie, przechodzimy przez różne lepsze i gorsze momenty, zmiany pracy, awanse, pandemie. Każde wydarzenie zostawia piętno w naszych głowach, a często po prostu powoduje zmiany w postrzeganiu, zmiany w myśleniu, zmiany w potrzebach. Kiedy jesteś z kimś długo, Wasze procesy nie muszą zachodzić równolegle. Czasem jest tak, że Ty już widzisz, że pora, aby uaktualnić swoją garderobą, a Twój partner zupełnie nie - on się zmienia i rozwija, ale szafa jakby kompletnie za tym nie podąża" dodaje Antoszkiewicz. Wtedy, jeśli tylko sam będzie chciał i otworzy się na zmianę, warto pomóc mu zmienić styl. Wystarczy 5 prostych kroków, które mogą zdziałać naprawdę wiele.

Ubrania z kolekcji Isabel Marant Menswear wiosna-lato 2021 są tak piękne, że widziałybyśmy je także w swojej szafie>>

Krok pierwszy: szczera rozmowa

Punkt obowiązkowy, którego nic nie zastąpi. Postaw się w jego sytuacji - czy nie wolałabyś szczerzej rozmowy zamiast tajemniczego znikania ubrań z garderoby czy podsuwania pod nos niechcianych rozwiązań? Jeśli masz wrażenie, że Twój partner zaniedbał ostatnio kwestię ubioru albo ubiera się nieadekwatnie np. do nowej pracy - porozmawiaj z nim o tym i zapytaj, z czego to wynika. Może ma ostatnio zbyt dużo na głowie, nie potrafi się odnaleźć we współczesnych trendach albo modowej klasyce lub dawno chciał Cię poprosić o pomoc, ale uznał ten temat za zbyt błahy?

Sylwia Antoszkiewicz zauważa jeszcze jeden powód i od razu podsuwa rozwiązanie: "Bardzo często jest tak, że dopiero jak delikatnie pokażesz swojemu facetowi co na siebie zakłada - on to też wreszcie zauważy. Panowie kochają T-shirty z liceum, "ściurane" bluzy, za małe koszulki, spodnie i kurtki o fasonie, który był aktualny dziesięć lat temu, bo tak im jest po prostu wygodnie. Kiedyś zobaczyli, że wyglądają w tym świetnie i, mimo że są 15 lat starsi i mają 10 kg więcej, z uporem maniaka nadal kupują te same modele, chociaż robi się to coraz trudniejsze, bo czasy się jednak bezpowrotnie zmieniają. Brną tylko w to, co znają, frustrując się, że 'nic nie ma w sklepach'. I wtedy na arenę wkraczasz Ty - delikatnie kierując na uaktualnione modele tego, co oni już lubią i powolutku robisz swoje. To proces, więc nie wierz w to, że zmiana nastąpi od razu. Bądź cierpliwa". Dopiero po szczerzej i dokładnej rozmowie można tak naprawdę szukać rozwiązań czy kompromisów, które pomogą dokonać realnych aktualizacji w męskiej garderobie. Kto wie - może okaże się, że Twój partner jest bardziej otwarty na nowości niż Ci się wydawało, więc będzie potrzebował jedynie delikatnych sugestii?

Krok drugi: wspólne (sprytne) zakupy

Nikt nie lubi zmian - szczególnie, jeśli dotyczą one tak osobistej sfery, jak sposób ubierania się. Ważne jest więc, by następowała ona w jak najbardziej naturalny i daleki od nagłych rewolucji sposób. Wspólne zakupy w centrum handlowym czy wizyta w butikach polskich niszowych marek mogą być ich dobrym zalążkiem: planując najbliższy weekend czy czwartkowe popołudnie z chłopakiem pomyśl o randce w takim właśnie miejscu. Spotkanie traktuj jednak zupełnie swobodnie, a nie jako maraton po sklepach z modą męską ze sprintem od przymierzalni do przymierzalni. Szczególne jest jednak to, że sklepy z modą świetnie sprawdzą się jako tło do rozmów o tym, co mu się rzeczywiście podoba i delikatne sugestie z Twojej strony czy nawet sprawdzenie konkretnych modeli w praktyce. 

Street fashion: Firenze Pitti Uomo jesień-zima 2020/2021>>

"Musisz być czujna, nie działać pochopnie, zarzucać wędkę i sprawdzać, czy jest tam dobry grunt. Wyłapywać mikro sygnały - wybadaj delikatnie, co sądzi na temat takiej kurtki albo takiego swetra czy spodni, o jakich myślisz. Jeśli jest gdzieś otwartość - na pewno zacznie się rozmowa. A jeśli się nie zacznie, to przy okazji kolejnych zakupów możesz mu przypomnieć to, co wcześniej sygnalizowałaś. I tak od zakupów do zakupów, powolutku, dotrzecie razem tam gdzie chciałaś, a on nie będzie miał poczucia, że jest jakiś temat" tłumaczy style coach i podkreśla, że takie sprytne podejście do tematu może sprawić, że partner nie tylko chętnie otworzy się na zmianę, ale też uzna ją za swój własny pomysł. 

Krok trzeci: komplementy

A co z mężczyznami, którzy świadomie unikają rozmowy na temat stylu i ten temat już dawno dostał w Waszym związku kategorię tabu? Sylwia Antoszkiewicz wyjaśnia: "Kiedy wiesz, że nie ma opcji na rozmowę na ten temat i po drugiej stronie masz mur nie do przejścia - włącz myślenie strategiczne. Nie porównuj swojego faceta do nikogo, nie krytykuj, nie marudź. Pokazuj mu rzeczy, które myślisz, że byłyby dla niego dobre i mów mu dlaczego. Może w tych spodniach jego tyłek będzie wyglądał genialnie, a może w tej koszuli będzie miał jeszcze większe bary - sama dobrze wiesz, po prostu idź w stronę głaskania jego męskiego ego, które jego zdaniem na pewno chcesz zdeptać zmieniając go i mów prawdę - to zawsze działa".

Krok czwarty: prezenty z metką

Regularnie opowiadasz mu o zaletach kupowania ubrań i dodatków u lokalnych marek, przy śniadaniu rzucasz mimowolnie ciekawostki o składach i materiałach, a wiedzę na temat sylwetek, połączeń kolorów oraz męskiej szafy kapsułowej masz w małym palcu i chętnie się nią z nim dzielisz. On słucha z zaciekawieniem i nawet przyznaje Ci rację, ale zupełnie nie bierze pod uwagę opcji zakupów (nawet tych online). Zamiast załamywać ręce - pomyśl, że to dobra wskazówka dotycząca prezentu dla niego na najbliższą rocznicę, święta czy jego urodziny. Raz, że wyręczysz go w zakupach, dwa: podarujesz mu coś, czego sam mógłby nie mieć odwagi sobie kupić. Wybierając partnerowi nowy sweter, T-shirt czy buty, pamiętaj o tym, by dopasować ubranie do jego osobowości (nie Twojej), a wręczając je możesz szczerze dodać, że wybrałaś właśnie to, bo wyobraziłaś sobie, jak świetnie będzie w tym wyglądał.

Twój partner nie znosi niespodzianek? Wybierając mu prezent pozostaw możliwość wyboru. Jeśli przygotujesz mu listę urodzinowych upominków, z którym sam może sobie wybrać ten wymarzony - jest spora szansa, że łatwiej przekona się do nowości. 

Krok piąty: targi mody vintage

Wybierzcie się razem na garażówkę albo targi mody vintage, ale w roli sprzedawców. To świetny i oryginalny pomysł na randkę, ale też punkt wyjścia do przeglądu szafy i wyzbycia się z niej kilku rzeczy. Poświęćcie jeden wieczór na to, aby dokładnie przejrzeć swoje ubrania i sprawdzić, co już nie pasuje, a jeśli nie będzie to takie proste - tutaj pomaga zawsze postawienie sobie pytania: "skoro głupio mi jest sprzedać komuś tę bluzę, dlaczego sam/a wciąż ją noszę". Kto wie, może dzięki temu Ty też przyjrzysz się własnej garderobie i uda Ci się ograniczyć liczbę ubrań w szafie, co zapewne planowałaś zrobić od początku lockdownu? W ten sposób zyskacie na tym oboje - wyczyścicie garderobę, zrobicie miejsce na nowe rzeczy, a za zarobione pieniądze wybierzecie się na kolację do jednej z ulubionych knajp.

Przegląd szafy: jak zrobić go samodzielnie w domu podczas kwarantanny? Rozmawiamy ze style coach>>

PS Krok bonusowy: lektura na wieczór

Podsuń mu do czytania swoje ulubione albumy ze zdjęciami mody ulicznej czy magazyny takie jak ELLE Man, a może nawet blogi o modzie męskiej (obowiązkowo Mr Vintage) i serwisy poświęcone stylowi (na przykład ELLE.pl i koniecznie artykuł o słynnych targach mody męskiej Pitti Uomo). Kto wie, może na tyle wkręci się w temat i zainspiruje się street fashion lub poradnikami blogerów, że sam odkryje nieznane dotąd przed sobą meandry mody męskiej?