Pielęgnacja z FOREO to prawdziwy fenomen, a charakterystyczną kolorową szczoteczkę z wypustkami znają chyba wszyscy. Nic dziwnego - urządzenie zbiera same pozytywne opinie, do tego kochają je tak samo dziennikarki beauty, jak i światowe celebrytki czy influencerki. Wynalazek, który sprawił, że elektroniczne urządzenia oczyszczające są obecnie trendem numer jeden w światowej pielęgnacji, teraz jeszcze dodatkowo się personalizuje i uzupełnia specjalnymi aplikacjami. Po ogromnym sukcesie wszystkich poprzednich szczoteczek sonicznych do oczyszczania twarzy - LUNA, LUNA 2, LUNA mini 2, UFO czy FOFO, FOREO uzupełniło swoją ofertę o nowy produkt, który jeszcze przed wprowadzeniem sprzedaży stał się hitem: FOREO LUNA 3

Też polujecie na tę szczoteczkę? Oto wszystko, co musicie wiedzieć o tej nowości.

Szczoteczka soniczna LUNA 3

Nowa szczoteczka FOREO została wprowadzona w trzech modelach o różnym kolorze i innym zagęszczeniu wypustek, odpowiadających trzem rodzajom cery: wrażliwej (fioletowa), normalnej (różowa) i mieszanej (niebieska). Mają soniczne pulsacje T-Sonic, które dają nawet osiem tysięcy pulsacji na minutę, aż szesnaście ustawień intensywności oraz dłuższe, silikonowe wypustki, które oczyszczają jeszcze głębiej i zapewniają ukierunkowany ujędrniający masaż twarzy oraz szyi.

To wszystko pozwala odświeżyć wygląd cery, poprawić wchłanianie aplikowanych kosmetyków i pobudzić skórę do regeneracji (a przy tym funduje prawdziwie relaksujący masaż). FOREO LUNA 3 to liczne innowacje: wspomniane już wcześniej pulsacje T-Sonic, ekstramiękkie wypustki, silikon aż 35 razy bardziej higieniczny niż nylonowe włosie, uniwersalny przycisk włączania, port do ładowania i 100% wodoodporna obudowa, lampka kontrolna i elegancki szwedzki design.

W pudełku ze szczoteczką dodatkowo znajdziecie próbkę serum od FOREO, które nadaje się do masażu ujędrniającego, kabel do ładowania USB i podróżne etui, żeby zabrać swoją szczoteczkę także w podróż. Interaktywną aplikację, niezbędną do kontrolowania urządzenia, pobierzecie z AppStore i Google Play.

Co obiecuje producent? 

●w porównaniu z poprzednim modelem, LUNA 3 posiada o 30% bardziej miękkie silikonowe wypustki,

●urządzenie ma większą powierzchnię oczyszczającą,

●szczoteczka wykorzystuje technologię sonicznych pulsacji T-Sonic, których intensywność można dostosować,

●LUNA 3 usuwa zanieczyszczenia oraz nadmiar sebum dzięki jednominutowej rutynie oczyszczania, a jednocześnie wykonuje dostosowany do konkretnej partii twarzy ujędrniający masaż, który pozostawia skórę gładszą i odmłodzoną,

●jedno ładowanie wystarcza na 650 zastosowań szczoteczki,

●powierzchnia oczyszczająca jest odpowiednia dla różnych rodzajów skóry (normalna, wrażliwa i mieszana), 

Szczoteczka FOREO - jak używać? 

LUNA 3 jest prosta w obsłudze. Wystarczy pobrać aplikację FOREO For You, nacisnąć przycisk z tyłu szczoteczki, aby włączyć urządzenie oraz połączyć je ze smartfonem poprzez Bluetooth. Kolejny krok to już sama przyjemność: określa się odpowiedni program (np. oczyszczanie lub masaż konkretnej części twarzy), wybiera ustawienia i postępuje zgodnie z instrukcją głosową. W aplikacji można dopasować intensywność pulsacji do ulubionych ustawień i zafundować sobie dokładne oczyszczenie oraz relaksujący masaż twarzy we własnym domu. Zabiegi FOREO obejmują m.in. masaż ujędrniający (policzki, linia brody, szyja), masaż oczu (kurze łapki, okolice oczu, zmarszczki na czole) i masaż szyi (ujędrnianie i wygładzanie). 

W przypadku oczyszczania wystarczy usunąć makijaż, zwilżyć skórę twarzy i nałożyć swój żel do mycia, a następnie włączyć tryb oczyszczania w FOREO LUNA 3 i oczyszczać policzki, czoło oraz nos okrężnymi ruchami. Jeśli chodzi o masaż ujędrniający, warto najpierw nałożyć na czystą i suchą skórę swoje ulubione serum, a następnie wybieramy odpowiedni program w aplikacji.

Nowa szczoteczka FOREO: będzie hit?

Jak sprawdza się nowa szczoteczka FOREO i czy warto ją kupić? Redaktorki ELLE.pl postanowiły włączyć ją do swojej codziennej pielęgnacji, dlatego od kilku tygodni oczyszczały skórę twarzy LUNĄ 3 i testowały jej ujędrniający masaż. Jesteście ciekawi ich opinii? Przeczytajcie je, zanim zdecydujecie się na zakup nowości tej skandynawskiej marki.

Anna Tobiasz, redaktor ELLE.pl

Odkąd przyjaciółki jednogłośnie zachwalały mi szczoteczki soniczne FOREO, do ich testowania postanowiłam podejść z otwartą głową i detektywistyczną precyzją. Za idealną okazję do podjęcia próby uznałam premierę nowej odsłony bestsellerowego produktu, czyli dopasowaną do rodzaju skóry inteligentną szczoteczkę i masażer FOREO LUNA 3. Największe obawy? Trudność w obsłudze aplikacji, która już po pierwszym użyciu okazało się wyjątkowo prosta i intuicyjna! Chociaż mam szczęście do posiadania raczej mało problematycznej cery normalnej, mojej skórze od zawsze brakowało blasku. Na szczęście wprawione w pulsacje delikatne silikonowe wypustki nie tylko skutecznie oczyszczają i wzmacniają działanie aplikowanych kosmetyków, ale także wygładzają skórę, pozostawiając ją świeżą i promienną. Urządzenie pokochałam też za minimalistyczny design i piękny różowy kolor, a dzięki jego wyjątkowej funkcji masażu antiaging, wieczorna pielęgnacja stała się najprzyjemniejszym i najbardziej wyczekiwanym punktem całego dnia.

Aleksandra Urbaniak, redaktor ELLE.pl

Mam cerę mieszaną, na której często pojawiają się niedoskonałości, dlatego nie mogłam się doczekać, aż przetestuję niebieską szczoteczkę soniczną FOREO LUNA 3. Czego oczekiwałam? Przede wszystkim dogłębnego, a jednocześnie delikatnego oczyszczenia twarzy. LUNA jak zwykle mnie nie zawiodła i już po tygodniu jej używania zauważyłam zmniejszoną liczbę zaskórników. Jednak to właściwości masujące i przeciwzmarszczkowe szczoteczki zrobiły na mnie największe wrażenie. Aplikacja sama podpowiada, w które miejsca na twarzy przyłożyć pulsujące urządzenie, dzięki czemu masaż był czystym relaksem. Zauważyłam, że nie tylko ujędrnia, ale także pomaga w redukcji obrzęków oraz przygotowuje skórę do przyjęcia serum i kremu nawilżającego. To dla mnie idealny rytuał odmładzająco-odprężający na koniec ciężkiego dnia.

Aleksandra Zawadzka, redaktor ELLE.pl

Przeczytałam ostatnio, że aż 80% osób w Stanach Zjednoczonych oczyszcza twarz w niewłaściwy sposób - to bardzo dużo. Nie wiem, jak podobne statystyki kształtują się w Polsce, ale myślę, że również nie jest najlepiej. Sama zresztą do niedawna ograniczałam mycie swojej twarzy do zastosowania płynu micelarnego i żelu, dziwiąc się jednocześnie, że stan mojej cery wcale się nie poprawia (a czasem wręcz przeciwnie). Parę miesięcy temu zdecydowałam się na pierwszą szczoteczkę do oczyszczania twarzy z plastikowymi wypustkami, ale niestety okazało się, że podrażnia ona tylko moją skórę. Z tego też powodu do LUNA 3 podeszłam trochę niepewnie - szybko jednak okazało się, że zupełnie niepotrzebnie. Szczoteczkę soniczną FOREO dobrałam najpierw do swojego rodzaju skóry (sucha i wrażliwa), a następnie połączyłam z intuicyjną aplikacją na smartfonie i zaczęłam testować różne pulsacje oraz masaże, które bardzo szybko dostosowałam do swoich potrzeb. Zaczerwienienia i podrażnienia zniknęły, a skóra zyskała gładkość i naturalny glow już po paru tygodniach regularnego stosowania. Myślę, że to w dużej mierze zasługa silikonu FOREO - wypustki są tak miękkie, że właściwie płynnie przesuwają się po skórze i chociaż oczyszczają bardzo dokładnie i głęboko, to robią to delikatnie. No i te masaże! Przyznam szczerze, że trochę się od nich uzależniłam i nie wyobrażam już sobie bez nich wieczoru. 

FOREO LUNA 3 - test, opinia, podsumowanie

Same przekonałyśmy się o tym, że nowość od FOREO nie bez powodu już jest takim hitem - dokładnie i delikatnie oczyszcza, odmładza swoimi masażami i zmniejsza obrzęki, a nasza skóra ją kocha. Do tego ma świetny design, który sprawia, że używanie szczoteczki to sama przyjemność dla ciała i oka. Ogromnym plusem jest też to, że LUNĘ 3 można dopasować do swojej cery - dzięki temu pielęgnacja jest spersonalizowana i jeszcze bardziej odpowiada potrzebom skóry. Zresztą - sprawdźcie koniecznie sami!