Platynowy blond to niby żadna nowość. Przez chwilę nosiły go na głowie m.in. Kristen Stewart, Karlie Kloss i Cara Delevingne. Jednak w 2019 roku bardzo jasne włosy znów wracają do mody. Ważne! W trendach jest bardzo chłodny odcień blondu - zapomnijcie o żółtych tonach. Fryzjerzy nazwali ten kolor "icy white", czyli "lodową bielą". Uzyskuje się go z pomocą srebrnego tonera.
Czytaj też: Modne fryzury: kolory włosów na wiosnę 2019 >>>
To bardzo "trudny" kolor włosów. Po pierwsze, mocne rozjaśnianie niszczy i osłabia włosy. Pamiętajcie więc, by na taką dekoloryzację nie decydować się samemu w domu. Fryzjer powinien wykonać ją przy użyciu specjalnych pielęgnacyjnych produktów (np. Olaplexu, czyli substancji chemicznej tworzącej i odnawiającej zniszczone wiązania w strukturze włosów). Po drugie, by utrzymać platynowy chłodny blond, trzeba na co dzień stosować fioletowe szampony i maski (o dobrych szamponach do włosów przeczytacie tutaj>>). Łatwiej dbać o niego, nosząc krótką modną fryzurę, np. pixie cut, loba albo boba.
Czytaj też: Modne krótkie fryzury >>>
Pamiętajcie, że jeśli zdecydujecie się już na platynę, bardzo ciężko będzie wam wrócić do naturalnego koloru włosów. Jednak trzeba przyznać, że lodowy blond robi wrażenie, więc może warto się na niego skusić?
W trendy na 2019 rok wpisuje się też chłodny, niemal platynowy blond z fioletowymi refleksami (lansował go na swoim wybiegu m.in. Giambattista Valli). Poproście waszych fryzjerów, by po dekoloryzacji i farbowaniu, zamiast srebrnego tonera, nałożył wam na włosy ten w odcieniu delikatnej purpury.