Najmodniejsze fryzury na gali Grammy Awards 2019
Na czerwonym dywanie najlepiej zaprezentowały się gwiazdy, które starały się, żeby nie przesadzić ze stylizacją. Wśród fryzur królowały luźne fale, na które zdecydowały się Lady Gaga i Miley Cyrus oraz swobodne upięcia. W tego typu fryzurze pojawiła się na Grammy między innymi Kylie Jenner.
Dua Lipa od kilku sezonów nie zdradza sprawdzonego geometrycznego boba. Za jej przykładem poszła tym razem St. Vincent. Wierna sobie pozostaje też Alicia Keys, która od 2016 roku konsekwentnie decyduje się na naturalne loki, a zamiast makijażu wybiera pielęgnację. Takie podejście szanujemy.
Szalone upięcie zaprezentowała za to amerykańska raperka Cardi B. Jej fryzura była zwieńczona najmodniejszą ozdobą do włosów z perłami w wersji maxi.
Najlepsze makijaże na czerwonym dywanie Grammy Awards
Gwiazdy, które na Grammy 2019 wybrały naturalne fryzury, zdecydowały się także na stonowany makijaż. Lady Gaga i Miley Cyrus, które w przeszłości nie bały się budzić kontrowersji, ostatnio są chodzącą klasą i elegancją. Obie na tę okazję wybrały smokey w naturalnych odcieniach ziemi i usta w kolorze nude, niemal nie muśnięte pomadką. Ich kości policzkowe były wykonturowane w najbardziej naturalny sposób - za pomocą klasycznego, ciepłego pudru brązującego.
Zobacz też: Suknie gwiazd na Grammy 2019 >>
W przeciwieństwie do Gagi i Cyrus, na instagramowe makijaże postawiły Cardi B i Katy Perry, których wizażyści nie stronią od mocnego konturowania i sztucznych rzęs. Kylie Jenner nie zaskoczyła: jest wierna swojemu sztandarowemu lookowi glamour z matowymi ustami i perfekcyjnie wykonturowanym okiem i cerą. Za makijaż Kylie odpowiadał jej ulubiony wizażysta, Ariel Tejada.