Do powrotu glutenu przyczyniła się moda na slow food, czyli jedzenie oparte o naturalne (często sezonowe) składniki, wytwarzane w tradycyjny sposób. Gluten odzyskał też swoje dobre imię, m.in. dzięki badaniom z 2017 roku opublikowanym w prestiżowym czasopiśmie medycznym British Medical Journal. Naukowcy z USA przekonywali, że osoby, które nie cierpią na celiakię nie powinny stosować diety bezglutenowej. Całkowita eliminacja glutenu sprawia, że przyjmujemy zbyt mało niezbędnego błonnika pokarmowego i innych składników odżywczych. Po trzecie, my Polacy gluten mamy we krwi. Jesteśmy 6 co do wielkości konsumpcji pieczywa krajem w Europie:

Choć konsumpcja pieczywa w Polsce spada, to nasz kraj jest 6 co do wielkości konsumpcji pieczywa krajem w Europie i odpowiada za 7% ilości zjadanego w Europie pieczywa. Według badań konsumenckich, w Polsce pieczywo je się przez cały dzień, różni się tylko typ pieczywa w zależności od posiłku - mówi Artur Starek, prezes Stowarzyszenia Producentów Pieczywa, w wywiadzie dla portalspożywczy.pl

Rzemieślnicze piekarnie, które oferują chleb wytwarzany tradycyjnymi metodami, na zakwasie i z chrupiącą skórką stają się coraz popularniejsze. Ludzie zwabieni zapachem pieczywa i krągłościami bochenków stoją w ogonku a potem chwalą się swoimi zdobyczami na Instagramie. Taki obrazek to norma dla Moniki Waleckiej, właścicielki piekarni Cała w Mące na warszawskim Żoliborzu. W ofercie piekarni, znajdziecie chleby mieszane z mąki pszennej chlebowej oraz mąki żytniej razowej a także chleby jednogatunkowe z pełnoprzemiałowych mąk zbóż uprawianych na ziemiach polskich: żyta, orkiszu, płaskurki i pszenicy samopszy. Wielką fanką wypieków Moniki Waleckiej jest Brodka. Piosenkarka jest zresztą częstą bohaterką insta stories właścicielki Całej w Mące. Koniecznie sprawdźcie jej konto na Instagramie!

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Monika Walecka, Warsaw ✌️ (@thereshecooks) Kwi 16, 2020 o 2:21 PDT

Drugi godny polecenia adres znajduje się na ulicy Stalowej 47 na warszawskiej Pradze. Rano to mały lokal z kilkoma stolikami, przy których można usiąść i skosztować wypieków oraz napić się kawy. Kupimy tu chleby na zakwasie i słodkości: brioche, boostoki, skonesy. Na miejscu można też przyjrzeć się pracy piekarzy. Jak sama nazwa wskazuje, w piekarni warto pojawić się rano, bo w przeciwnym razie wrócimy z pustymi rękami... W przypadku wrocławskiej Chlebowni zaczęło się od inspiracji blogiem Moniki Waleckiej, właścicielki piekarni Cała w Mące. Katarzyna Kryczka najpierw próbowała swoich sił w domu, wkrótce pojawiły się pierwsze zamówienia od znajomych, później dołączyła do lokalnej kooperatywy spożywczej. Teraz jej Chlebownia dostarcza pieczywo do wybranych wrocławskich sklepów, można też złożyć zamówienie na chleb za pośrednictwem strony internetowej. Krakowscy chlebożercy też mają dobrze. Zaczyn to miejsce, w którym znajdziemy świeże i chrupiące pieczywo bez względu na porę dnia. Zjemy też śniadanie składające się z wielkich kromek chleba z dodatkiem pysznych past i powideł. Wypieki w Zaczynie przygotowywane są na miejscu i bez zbędnego pośpiechu. "Chcemy piec dobry, uczciwy chleb, nie chcemy niczego przyśpieszać, tracąc przy tym jakość, a zyskując na ilości" - mówi ekipa Zaczynu. Dodatkowym atutem tej rzemieślniczej piekarni jest zorientowanie na opcje wegańskie.

Piekarnie rzemieślnicze, które również polecamy:

Pochlebstwo, Kraków, ul. Romanowicza 5

SAM, Warszawa, ul. Lipowa 7a

Lokal Bakery, Katowice, ul. Misjonarzy Oblatów 29

Nowy Chleb, Sopot