Terry Richardson ma opinię ucieleśnienia wszystkich mrocznych stron świata mody. Regularnie odżywają plotki o molestowaniu młodych modelek, a przeciwnicy artysty zbierają głosy pod petycją nawołującą wielkie koncerny do niezatrudniania fotografa. Tymczasem, przez jego studio wciąż przewija się plejada pięknych, młodych kobiet (ostatnio Cara Delevingne), a styl artystyczny nadal ma zdrową dawkę prowokującego erotyzmu. Terry Richardson jest autorem sesji okładkowej w listopadowym numerze Lui. Legendarne czasopismo, niegdyś francuska wersja Playboya, przeżyło kolejną reaktywację, tym razem pod rządami Jean-Yves Le Fura, męża Małgosi Beli.

Prowokujący miesięcznik dla panów Lui >>>

W listopadowym numerze znajdziecie m. in. akty Edyty Vilkeviciute, Eniko Mihalik i aktorki Clémence Poésy, ale gwiazdą  numeru jest córka Micka Jaggera. W internecie od jakiegoś czasu krążą nieudolne skany z sesji z Georgią May Jagger, ale dziś Terry Richardson ujawnił kilka oryginalnych zdjęć z numeru i backstage sesji. Jak Wam się podoba Georgia May na planie?

Georgia May Jagger pozuje dla Terry'ego Richardsona do Lui listopad 2013 >>>