Paznokcie w kilku odcieniach - m.in. głębokiej purpury, niebieskiego i szmaragdu przypominają mieniącą się w słońcu rozlaną benzynę - stąd ich nazwa. Taki manicure nazywany jest też czasami "kameleonem". Popularność zdobył kilka sezonów temu. Był dość ciemny, więc nosiłyśmy go głównie zimą do szarych swetrów i czarnych welurowych sukienek.
Przez chwilę na instagramie zapanowała też moda na metaliczne mani - w płytkę paznokci wcierałyśmy srebrny albo złoty pyłek. Wiosną i latem 2019 najlepiej zmiksujcie ze sobą te dwa trendy.
Jedne z najmodniejszych paznokci 2019 roku mienią kilkoma barwami. Tyle, że zamiast ciemnych fioletowych i granatowych tonów, mają odcień delikatnego różu, zieleni, śliwki węgierki, błękitu i ceglanej czerwieni. Chwilami wpadają też w srebro albo złoto - stąd kojarzą się z metalicznym lustrzanym mani.
Taki modne paznokcie pasują praktycznie do każdego rodzaju biżuterii, świetnie "podkręcą" casualowe stylizacje (nawet te składające się wyłącznie z białego t-shirtu i jeansów). Będą też dobrym wyborem manicure'u na wesele czy imprezę.
Jak uzyskać efekt pastelowej benzyny na paznokciach? Możecie wykonać taki manicure z pomocą specjalnego pyłku albo po prostu użyć lakieru z metaliczną poświatą. Znalazłyśmy dla was takie dla was w m.in. w & Other Stories (30 zł) i w ofercie AVON - większość z nich kosztuje mniej niż 10 zł.