Meghan Markle, tak jak Kate Middleton, wzbudza fascynację mediów na całym świecie. Każda jej stylizacja, każda nowa funkcja świeżo upieczonej arystokratki jest szeroko komentowana, prawdopodobnie na wszystkich kontynentach. Ciekawość wzbudzają kosmetyki, których używa księżna Meghan, jak i pseudonim, jaki nadał jej książę Karol. Oczywiście najwięcej informacji pojawia się w przypadku publicznych wystąpień - co Meghan miała na sobie? Czy księżna Sussex znów wybrała projekt od Givenchy? Fani brytyjskiej rodziny królewskiej z wypiekami na twarzy czekają na kolejne fotografie księżnej Sussex. Tym razem, wszyscy mówią o obuwiu Meghan Markle, a dokładnie o ich rozmiarze!
Okazuje się, że przy wielu okazjach księżna Meghan miała na sobie za duże buty. Tak było np. w Ascot, w trakcie wycieczki do Chesire z królową Elżbietą, marcowej wizyty w Irlandii, czy podczas konferencji dotyczącej zaręczyn Meghan Markle i księcia Harry'ego. Jak podaje The Sun, to świadoma decyzja księżnej. "Celebryci często noszą o rozmiar większe obuwie, dzięki temu nie do chodzi do otarć stopy i powstawania pęcherzy", podaje źródło brytyjskiej gazety. Tylko jak chodzić w takich szpilkach? "Trik polega na włożeniu tuż przy palcach chusteczki lub wacika, który można potem wyjąć".
