Dawid Podsiadło w piosence "Trofea" niespodziewanie odniósł się do do wydarzeń z ostatnich dni. Chodzi o areszt dla Michała Sz. "Margot" i zatrzymania przez policję innych aktywistów LGBT. Przypomnijmy, że protesty środowisk LGBT wywołała decyzja sądu o dwóch miesiącach aresztu dla "Margot". Powodem jest zniszczenie samochodu Fundacji Pro - Prawo do Życia, który oklejono homofobicznymi hasłami. Wczoraj w całym kraju miały miejsce demonstracje solidarności z osobami LGBT. Głos w sprawie zabrał też Dawid Podsiadło.  Do wersu "Staję się potworem, bo wtedy czuję, że choć jestem tak naprawdę, nie ma mnie. To dzięki temu mogę na stary rower wsiąść, zamieszkać w kamienicy, nie myć rąk", muzyk dodał słowa:  "Kinga, taki ładny apel miałaś. Taki ładny...". To nawiązanie do wypowiedzi Kingi Dudy podczas wieczoru wyborczego Andrzeja Dudy, w której apelowała o szacunek i równość dla wszystkich ludzi. 

Niezależnie od tego, kto wygra te wybory, chciałabym zaapelować do państwa o to, żeby nikt w naszym kraju nie bał się wyjść z domu. Niezależnie od tego, w co wierzy, jaki ma kolor skóry, poglądy, jakiego kandydata popiera i kogo kocha. Wszyscy jesteśmy równi i wszyscy zasługują na szacunek. Szanujmy się - powiedziała podczas wieczoru wyborczego Kinga Duda.

 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez bober (@maciekbobrek) Sie 8, 2020 o 1:32 PDT