Modne fryzury 2019: color no color, czyli koloryzacja przyszłości
Nie dziwi już, że kobiety coraz chętniej rezygnują z mocnego makijażu na rzecz pielęgnacji i subtelnego podkreślenia swojej urody. Nikt już nie chce nosić maski i podobnie jest w przypadku koloru włosów, jak pokazują Emma Watson, Gigi Hadid, Solange, Gwyneth Paltrow, a nawet nasze ulubione skandynawskie i francuskie it girls. Co je łączy? Żadna z nich nie zmienia diametralnie koloru, za to wszystkie szczególnie dbają o kondycję swojej fryzury i podkreślają swój autentyczny odcień. Subtelna, prawie niewidoczna koloryzacja #colornocolor to najnowszy modny "kolor" włosów i daje efekt maksymalnie zbliżony do naturalnych tonów.
Czytaj: Fryzury gwiazd - ozdoby do włosów>>
Jak uzyskać taki color no color? Punkt pierwszy to dogłębne zadbanie o włosy - odpowiednia dieta, picie siemienia lnianego, które je wzmocni, idealnie dopasowany duet szampon plus odżywka (najlepiej naturalne!), sporadyczne olejowanie, a nawet regularny peeling skóry głowy. Dzięki takim zabiegom włosy będą gęstsze, mocniejsze oraz zaczną rosnąć jak szalone. Czasami pielęgnacja to za mało, dlatego naturalne uwydatnienie koloru za pomocą odpowiednio dobranej koloryzacji pozwoli pogłębić kolor i nadać fryzurze wymiar.
Najlepsi koloryści wydobywają głębię koloru i podkreślają pasma za pomocą farbowania o bardzo delikatnym wyglądzie koloru.
Koloryzacja ton w ton pozwala osiągnąć efekt naturalnie pięknych, błyszczących i zdrowych włosów, co działa zupełnie jak make-up no make-up dla naszej fryzury. Taki makijaż daje naturalny i świeży wygląd za pomocą make-upu oraz ukrywa niedoskonałości i podobnie jest z #colornocolor. Ta nowoczesna koloryzacja dodaje włosom trójwymiarowości, struktury, barwy i blasku, przy jednoczesnym zachowaniu upiększonego, ale wciąż maksymalnie naturalnego koloru. Daleko mu do sztucznego wyglądu i przy odpowiednim dobraniu produktów, można uzyskać ten "kolor" samodzielnie w domu.
Zobacz: Jak nosić chustkę we włosach? 10 sposobów>>
Jak nosić #colornocolor?
Na wszystkie możliwe sposoby! My jednak polecamy podążenie trendem naturalności: pozostawienie włosów rozpuszczonych, związanych chustką czy uczesanych w bardzo modny teraz niski koczek "banana bun". Po dobrze zrobionej koloryzacji #colornocolor nasze włosy będą miękkie, lśniące i wyraziste, więc szkoda byłoby nie pochwalić się tym efektem.
Color no color idealnie pasuje oczywiście do make-up no make-up, bo taka koloryzacja dodaje charakteru i ożywia twarz. Wystarczy już tylko krem BB, delikatne pociągnięcie rzęs tuszem i wklepanie w usta pomadki w kolorze nude.
