Wszystko zaczęło się już w 1983 roku, wraz z powstaniem pierwszego laboratorium INGLOT. Właśnie tam założyciel firmy, Wojciech Inglot, rozpoczął prace nas kosmetyką kolorową. Doświadczenie zdobywane od początku działalności budziło potrzebę wprowadzenia linii pielęgnacyjnej. Piękno bowiem to nie tylko makeup, ale również promienna i odpowiednio wypielęgnowana skóra. Pewne jest również, że zadbana cera to podstawa perfekcyjnego makijażu. Na pierwsze produkty sygnowane logo INGLOT Lab trzeba było jednak jeszcze poczekać.

Firma przez pierwsze lata działalności budowała swoją pozycję na rynku. Dynamicznie rozwijająca się sieć sprzedaży, wysoka jakość produktów, systematycznie wprowadzane nowości czy udział w projektach o wysokiej randze sprawiły, że INGLOT stał się jedną z czołowych marek w branży beauty w kraju, a zarazem jednym z największych producentów kosmetyków kolorowych na świecie.

Podczas gdy klientki korzystały z szerokiej gamy produktów w imponującej palecie kolorystycznej, równolegle prowadzono prace nad produktami do pielęgnacji. Otwierając się na nowe rozwiązania, nie zapominano o podstawowych wartościach wpisanych w DNA marki. Klient sięgający po nowości nie mógł mieć żadnej wątpliwości co do jakości produktów. I tak oto, w wyniku wieloletnich badań, przy użyciu starannie wyselekcjonowanych składników, powstało pierwsze z serii INGLOT Lab serum w wersji na dzień i na noc. Tuż po nim pojawiła się seria nawilżających olejków, do których w niedługim czasie dołączyły kremy do twarzy i pod oczy oraz płyn micelarny.

Co znajdziemy wewnątrz produktów INGLOT Lab? Opracowane formuły za każdym razem poddawane są wnikliwej analizie dermatologicznej oraz specjalistycznym badaniom pomiarowym, które przeprowadzają niezależne, specjalistyczne laboratoria. W bogatych składach odnajdziemy m.in. kompozycje olejków, kompleksy witamin oraz wyszukane ekstrakty, jak choćby z alg,  czarnej perły czy drzewa afrykańskiego enantia chlorantha. Dodatkowo, produkty doskonale łączą się z kosmetykami kolorowymi INGLOT. Czy wiecie, że kropla olejku dodana do bazy pod makijaż, rozświetlacza w płynie czy podkładu sprawi, że skóra nie tylko zyska dodatkowe nawilżenie, ale również stanie się naturalnie promienna? Warto przetestować ten patent.

Wizualnie produkty z linii INGLOT Lab pasują do minimalistycznego, typowego dla marki designu, a przy tym są bardzo poręczne. Dla kremów do twarzy wybrano innowacyjne, hermetyczne opakowanie, które zapewnia najwyższe bezpieczeństwo użytkowania i przechowywania kosmetyku. Chroni produkt przed negatywnym wpływem środowiska oraz zanieczyszczeniami mikrobiologicznymi. Dzięki nowoczesnej formie, uzyskujemy maksymalną wydajność, zapewniającą kontrolę dozowania produktu.

INGLOT Lab dostępny jest również w wersji travel size. Jest to doskonała opcja na pielęgnację podczas wyjazdu oraz praktyczne rozwiązanie, gdy chcemy przetestować produkty.