Nowy film Gaspara Noé jest inspirowany prawdziwymi wydarzeniami. "Climax" opowiada historię grupy tancerzy, która w pewną zimową noc urządza taneczną próbę w opuszczonej szkole na odludziu. Zabawa w rytm przebojów Daft Punk, Aphex Twin i Soft Cell szybko zamienia się w pełną seksualnego napięcia imprezę. Sprawy zaczynają się komplikować, kiedy okazuje się, że ktoś "doprawił" narkotykami domowej roboty sangrię. Taneczna próba przeradza się w ekstremalny i bardzo zły trip, który część uczestników doprowadza do szaleństwa. Wraz z postępującą paranoją, odurzonych narkotykami i zamkniętych w opuszczonym budynku bohaterów, poznajemy najmroczniejsze strony ludzkiej natury. Do czego zdolni są ludzie, gdy zbiorowo puszczają im hamulce?

W obsadzie "Climax" znaleźli się profesjonalni tancerze, dlatego w filmie sporo jest chorograficznych fajerwerków. Scena grupowego układu tanecznego do piosenki "Supernature" Cerrone po prostu rozkłada na łopatki. W "Climax" wystąpiła też Sofia Boutella, tancerka i aktorka („Atomic Blonde”), a także francuski DJ Kiddy Smile. Na ścieżkę dźwiękową do „Climaxu”, obok przebojów elektro z lat 90., trafił również – skomponowany specjalnie na potrzeby filmu – utwór „Sangria” Thomasa Bangaltera z Daft Punk. Film można już oglądać na pokazach przedpremierowych. Data oficjalnej premiery w polskich kinach to 19 października 2018.