Soczysta trawa, palmy, tuje, basen z turkusową wodą, schody z efektowna balustradą. Karl Lagerfeld po raz kolejny udowodnił, że z Grand Palais potrafi stworzyć każde miejsce, które mu się zamarzy. Wcześniej widzieliśmy już m.in. supermarket, stację kosmiczną i plażę. Teraz Karl odtworzył śródziemnomorski ogród. Może pomysł na taką scenografię przyszedł mu podczas oglądania filmu "Tamte dni, tamte noce"? Niech was jednak nie zmyli sceneria. Na wybiegu nie zobaczyliśmy letnich lnianych sukienek czy białych wakacyjnych crop topów z bufiastymi rękawami.
Finał pokazu Chanel / Imaxtree
Kolekcja Chanel haute couture wiosna-lato 2019 zanurzona jest w estetyce rodem z rokoko. Lagerfeld sukienki obszył materiałowymi kwiatami i delikatnymi piórami, talie modelek spiął materiałowymi udrapowanymi szarfami w odcieniu słodkiej waty cukrowej, a doły sukienek nadmuchał i upiął ze sztywnej delikatnie połyskującej satyny. Polska top modelka Ola Rudnicka w czarnej kreacji z różową rzeźbiarską falbaną przypominała Kirsten Dunst w filmie Sofii Coppoli "Maria Antonina".
Ola Rudnicka na pokazie Chanel / Imaxtree
Nie obyło się także bez nawiązań do projektów samej Coco Chanel. Tym razem tweedowe żakiety miały odcień słomkowego beżu i zestawione zostały z dopasowanymi spódnicami-tubami o długości midi z głębokim wycięciem. Małe czarne zyskały czarne taśmy albo przywodziły na myśl męskie marynarki.
Tweedowe komplety na pokazie Chanel / Imaxtree
Całość Karl "podkręcił" skórzanymi kurtkami, mocnym makijażem oka, czarnymi botkami na szpilce i natapirowanymi włosami. Modelki chwilami wyglądały jak osiemnastowieczne księżniczki wybierające się na punkowy koncert.
Sensację wzbudziła ostatnia zaprezentowana w Grand Palais sylwetka. Vittoria Ceretti wyszła na wybieg w obszytym cyrkoniami kostiumie kąpielowym i błyszczącym długim welonie. W sieci szybko pojawiły się memy z jej zdjęciem i podpisem "When you've got swimming lessons at 12 and your wedding at 2" (Kiedy masz lekcje pływania o 12, a o 14 - swój własny ślub). Emocje wywołał również również fakt, że Ceretti pod ramię szła nie z Karlem, ale jego prawą ręką - projektantką Virginie Viard. Czy to znak, że Lagerfeld powoli mówi Chanel "Au revoir"? A może to francuski dom mody w dzisiejszych czasach #girlpower potrzebuje kobiecej twarzy?
Virginie Viard i Vittoria Ceretti / Imaxtree
