Zastanawialiście się kiedyś, jaki kolor dominuje na wybiegach? Platforma Tag-walk.com też, dlatego przeprowadziła śledztwo. Zbadała około 1400 pokazów z ostatnich 4 sezonów. Werdykt? Pierwsze miejsce zajęła czerń (25,1%), drugie biel (13,1%), a na trzecim uplasował się niebieski (6,8%). Ostatni to, nota bene, kolor roku 2020 według Pantone, firmy prognozującej trendy kolorystyczne. Dziwią was te wyniki? Nas absolutnie! Nie od dziś wiadomo, że monochromatyzm to wybór większości kobiet. Świat mody też coraz głośniej pokazuje, że zmierza w stronę ponadczasowości i klasyki.

To tłumaczy, dlaczego "total white", czyli "cała na biało", stał się tak interesującym trendem lata. Piszę interesującym, bo na pewno nie najgorętszym czy najpopularniejszym. Ubranie się na biało od stóp do głów nie jest przecież praktyczne (rzeczy brudzą się niemal po każdym założeniu), ale na pewno zjawiskowe. Możecie nie wierzyć, ale biel przyciąga spojrzenia bardziej niż cekiny

Tydzień mody w Paryżu / Imaxtree

Nie taka niewinna

Wiedzą o tym projektanci, fotografowie, styliści. Na sesjach mody rzadko zobaczysz czarne ubrania. Nie odbijają światła, często nikną w tle i z pewnością nie wywołują efektu "wow". W branży mówi się, że czerń to kolor "na życie", za to biel... ta jest zarezerwowana na specjalne okazje! Biel noszą panny młode, gwiazdy na wakacjach na Francuskiej Riwierze, goście podczas słynnych wyścigów konnych - generalnie bywalcy. Robią to z premedytacją.

Tydzień mody w Mediolanie / Imaxtree

Biel nie jest taka niewinna jak myślisz. Z jednej strony konotuje prostotę i skromność, ale założona w biały dzień działa zupełnie odwrotnie. Przyciąga spojrzenia i wzbudza konsternację. Sprawdziłam na sobie.

Ubrana w długą, białą sukienkę, co chwilę wzbudzałam zainteresowanie przechodniów. Czy jestem niewłaściwie ubrana? Zastanowiło mnie to. Zrobiłam drugie podejście. Założyłam biały garnitur. I? To samo! Wzrok mijających mnie ludzi mówił jedno - Gdzie ona się tak wystroiła?

Biel potrafi być kontrowersyjna! W świecie sztuki udowodnił to Lucio Fontana. Artysta zasłynął tym, że... przecinał nożykiem czyste płótna. "Concetto spaziale", bo taką noszą nazwę jego dzieła, wiszą dziś od Tate Modern po muzeum Peggy Guggenheim.

Boss SS20 / Imaxtree

Biały tydzień

Na pokazach na wiosnę lato 2020 biel była u Helmuta Langa, Alexandra Wanga, Jil Sander, The Row, Bevzy, Bossa, Proenzy Schouler, Loewe... można by wymieniać bez końca. Projektantem, który zadedykował jej niemal całą kolekcję jest Pierpaolo Piccoli.

Bevza, Bottega Veneta, Boss, Ferragamo, Helmut Lang, Jil Sander, Loewe SS20 / Imaxtree

Pokaz Valentino otworzyło 12 modelek ubranych na biało. "Moim punktem wyjściowym była biała koszula" - mówił o kolekcji projektant. Następnie pojawiło się kilka neonowych sylwetek, by biel powróciła na wybieg znowu, a potem znowu. Przypadek? W recenzji pokazu dziennikarka Sarah Mower zwróciła uwagę, że to ewidentne nawiązanie do historii domu mody. Konkretnie do roku 1968, kiedy Valentino Garavani, założyciel domu mody, pokazał pierwszy raz całą białą kolekcję. 

Valentino SS20 / Imaxtree

U Valentino biel widzieliśmy w postaci romantycznych, drapowanych sukienek. Zupełnie inaczej zinterpretował ją Boss. Na pokazie przeważał tailoring, forma i geometria. Największe show zrobiła czarnoskóra piękność Adut Akech, która pod sam koniec pokazu wyszła w białym, przepięknie skrojonym garniturze.

Biały garnitur to fason, który wyjątkowo często widzieliśmy na letnich pokazach. U Proenza Schouler był noszalancki, z oversizową, dwurzędową marynarką i spodniami marchewami. Z kolei u Alexandra McQueena zmysłowy i koronkowy.

Alexander Mcqueen, Boss, Proenza Schouler SS20 / Imaxtree

Julie Pelipas / Imaxtree

Czysta karta

Biel to najlepsza inwestycja w każdej szafie. Jest jak czysta karta, bo sprzyja eksperymentom. Możesz ubrać ją od stóp do głów, podkręcać akcesoriami albo miksować z innymi kolorami. Spokojnie, nie popełnisz faux pax. Do bieli pasuje absolutnie wszystko. 

Tydzień mody w Mediolanie / Imaxtree