Modele przechadzali się więć dróżkami wśród drzew i krzewów, ubrani w tarcze ochronne: długie płaszcze, bardzo wysokie buty, czapki, którym niestraszny największy sztorm, grube bluzy z kapturem i mięsiste swetry, sukienki z kryształków układających się jak zbroja. Estetycznie nawiązywały do zwykłego życia w lesie, nad morzem czy wsi, ale obdartego z instagramowego filtra i ducha hygge. Zwróćcie uwagę na wielki błękit, kratę, rysunki przedstawiające dziką plażę i głąb oceanu, a także liczne wycięcia w stronę dekonstrukcji i zaskakujące połączenia materiałów. Burberry wiosna-lato 2021 nie przejdzie bez echa.