Awokado (yzw. "zielone złoto") to narodowy owoc Meksyku. Już wkrótce znakiem rozpoznawczym Meksyku oprócz guacamole może być bioplastik wykonany z pestek awokado. Jak donosi serwis nowscience.co.uk, Meksykanie z firmy Biofase stworzyli tworzywo, które przypomina plastik, z tą różnicą, że jest przyjazne środowisku. Wynalazcą tego materiału jest Scott Mungia, student chemii, który postanowił stworzyć biodegradowalny plastik. Około 65 proc. globalnej produkcji awokado skoncentrowane jest na terenie państw Ameryki Łacińskiej, a największym producentem jest Meksyk. Nic więc dziwnego, że naukowiec postanowił wykorzystać właśnie ten owoc. Scott wykorzystał naturalnie występujący biopolimer z awokado. Półtora roku trwało opracowanie metody, która w efektywny sposób zamieniłaby pestkę w bioplastyczny materiał. Ostatecznie udało się wyprodukować słomki, sztućce i talerzyki, które ulegają procesowi biodegradacji już po 240 dniach. Dla przykładu, plastik w zależności od jego rodzaju rozkłada się od 100 do 1000 lat. Rozkład papierka po cukierku trwa 450 lat, a zwykłej reklamówki 400 lat! 

W 2013 roku, chemik opatentował swój produkt i założył firmę Biofase, dwa lata później powstała pierwsza fabryka, która na skalę przemysłową zaczęła produkować przyjazny środowisku surowiec. W 2016 roku, Mungía zdecydował się rozpocząć produkcję własnych produktów opartych na bioplastiku. Zaczął od plastikowych sztućców, a w lutym tego roku stworzył pierwsze słomki z pestek awokado. Niestety przedsiębiorca skarży się, że zmiana nawyków nie jest łatwym zadaniem, ludzie nie chcą płacić więcej za takie produkty. Jego głównymi klientami są więc restauracje. 80 proc. produkcji zakładu jest eksportowane do Stanów Zjednoczonych, Kanady, Kostaryki, Kolumbii i Peru.