Obok aktorstwa i aktywizmu, Billy Porter zyskał miano ikony stylu. Za każdym razem, gdy pojawia się na czerwonym dywanie, jego kreacje zapierają dech w piersiach. Uzupełnieniem stylizacji są oczywiście buty. Jak sam przyznaje: "Będąc małym chłopcem, gejem bardzo pociągały mnie szpilki mojej ciotki”. Poznajcie efekty współpracy Portera z Choo!

Pride Month: Miłość i moda pod znakiem tęczy. Poznaj 9 marek, które wspierają społeczność LGBTQ+ >>>

Billy Porter stworzył kolekcję butów z Jimmym Choo! W ramach upamiętnienia współpracy marka przekaże 100 000 dolarów na organizację non-profit

Niebotycznie wysokie botki jak u Alexandra McQueena, szpilki pokryte wzorem zebry czy mokasyny z chwostem — to tylko część autorskiej kolekcji Billy'ego Portera dla Jimmy Choo.

"Chciałem, aby kolekcja obejmowała całą gamę obuwia — od męskiego poprzez niebinarne do całkowicie kobiecego” — powiedział Porter. Aktor jest zdania, że powinniśmy się wyrażać w taki sposób, który jest zgodny z naszym stylem i tym, co czujemy wewnątrz. Ceny kolekcji rozpoczynają się od 650 dolarów, a rozmiary od 36 do 45. Dodatkowo Choo zadeklarował darowiznę 100 000 dolarów na The Trevor Project — organizację non-profit, której misją jest zapobieganie samobójstwom wśród młodzieży LGBTQ+.

Współpraca Portera z Choo jest wyjątkowa ze względu na osobisty aspekt. Do stworzenia kolekcji zainspirowała go matka. Uważa ją za wojowniczkę, ponieważ pomimo błędów popełnionych przez lekarzy (nie może się poruszać) żyje bez diagnozy.

"Jednym z jej największych marzeń była możliwość chodzenia w szpilkach – więc stoję na nich jako pełnomocnik, aby spełnić jej marzenie" - podsumowuje Porter.

Billy Porter zagra bezpłciową postać w ,,Kopciuszku". Nadchodzi przełomowy moment dla kina i nowego pokolenia... >>>