Liczba osób, które zostawiają etat i postanawiają pracować na własny rachunek, stale rośnie. Szacuje się nawet, że w Polsce za trzy lata będzie aż milion freelancerów, czyli mniej więcej tyle, ile ludzi mieszka łącznie w Łodzi i w Gdańsku. Nic dziwnego – perspektywa zamiany dusznego zatłoczonego biura z szefem nad głową na freelance jest bardzo kusząca. Ma on pewnie tyle samo zalet, co i wad, a na dodatek spotyka się często z bardzo stereotypowym podejściem, ale rosnące zainteresowanie mówi samo za siebie: warto. Trzeba jednak wiedzieć, że ten rodzaj pracy na pewno nie wygląda jak na fotografiach z banku zdjęć czy dopieszczonych Instagramach. Tak naprawdę freelancer musi być mobilny i pracować czasami w rzeczywiście zaskakujących miejscach, które nie przypominają designerskich biur coworkingowych czy wspaniałego domowego gabinetu duńskiej blogerki Pernille Teisbaek. 

Tacy freelancerzy to nie tylko ludzie, których głównym narzędziem pracy jest komputer - duża część z nich należy do grupy, która chętnie korzysta z niego także "po godzinach". Według badań Ipsos dla Huawei "Jakim typem użytkownika laptopa jesteś?", jednym z typów użytkowników laptopów jaki możemy wyróżnić są "Najlepsi przyjaciele". 98% respondentów zaliczających się do tej kategorii, korzysta z ultrabooków w domu. Co to oznacza? Że nie chcą rozstawać się z komputerem nawet na krok i uważają, że jest stylowy (73%), chociaż często zakurzony (53%), przy czym wymieniają go dopiero wtedy, kiedy się zepsuje. Charakteryzuje ich wierność ulubionej marce. To jednak nie wszystko – najczęściej korzystają oni ze swoich ultrabooków w pokoju gościnnym (80%). W badaniu wyróżniono też inne typy użytkowników: "Szefowie", którzy wykorzystują swój laptop głównie do pracy, "Miłośnicy luksusu", bardzo dbający o swoje ultrabooki, "Artystyczne dusze" – najczęściej osoby w młodym wieku i "Luzacy", którzy nie przywiązują wagi do specyfikacji urządzenia.

Huawei MateBook X Pro ma rozdzielczość 3000x2000 pikseli i 13,9-calowy ekran Full View

Z jakich jeszcze miejsc pracują freelancerzy, którzy pozostają wierni swoim laptopom i niechętnie się z nimi rozstają?

1. Pociąg

Najczęściej w trasie między własnym miastem, a tym, w którym mieszka klient lub w drodze na urlop. Freelancerzy lubią w pełni wykorzystać czas, dlatego zamiast przysypiać w pociągu czy kartkować magazyn, dopracowują prezentacje, kończą teksty, wybierają zdjęcia i wprowadzają dane. W idealnym scenariuszu siedzą przy stoliku w wagonie bezprzedziałowym lub zajmują elegancką pierwszą klasę, łapiąc nieprzerwany niczym zasięg wi-fi i spoglądając co godzinę na zielone krajobrazy za oknem. W praktyce bywa różnie i nieraz trzeba pracować w przedziale pełnym ludzi. Dobrze wtedy, gdy nasz komputer jest wygodny i lekki (optymalna waga to 1,33 kilograma), o grubości np. 14,6 mm, co pozwoli bez problemu spakować go do torby i trzymać na kolanach, tak jak w przypadku Huawei MateBook X Pro

2. Kawiarnia

Nie jest to co prawda oficjalnie potwierdzone, ale kawiarnie to jedne z najprzyjemniejszych miejsc do pracy dla freelancera. Mnóstwo stolików różnej wysokości, wygodne krzesła i kanapy, świeże kanapki i ciastka oraz oczywiście kawa. W tle sączy się relaksująca muzyka, co pozwala się wyłączyć i skupić na pracy. Poza tym z kawiarni korzysta wiele osób pracujących na własny rachunek, co dodatkowo motywuje. W końcu skoro inni pracują w skupieniu, głupio byłoby siedzieć na Facebooku.

3. Na backstage'u pokazu mody lub koncertu

Opcja dotycząca freelancerów działających w kulturze lub modzie - jako dziennikarze, influencerzy, PR-owcy, fotografowie. Kiedy trzeba na bieżąco zrelacjonować to, co działo się właśnie na wybiegu czy na scenie, na przykład opublikować post, obrobić zdjęcia albo wysłać tekst do wydawcy, liczy się każda sekunda. W spartańskich warunkach, bo nie zawsze w takim miejscu znajdziemy nawet kontakt, uratuje nas tylko Huawei MateBook X Pro, który udowadnia, że można bez problemów pracować wszędzie. Procesor Intel Core i7-8550U, 16 GB pamięci RAM LPDDR3 2133 MHz, dysk SSD o pojemności 512 GB i karta graficzna GeForce MX150 2 GB GDDR5 - w przypadku freelancerów taka charakterystyka nie powinna brzmieć jak czarna magia.

Nowy laptop Huawei MateBook X Pro ma też m.in. czytnik linii papilarnych w przycisku zasilania oraz wysuwaną kamerkę między przyciskami F6 i F7.

4. Księgarnia

W niektórych księgarniach znajdują się specjalnie wydzielone miejsca ze stolikami do pracy i dedykowane czytelnie, w których można czytać książki i przeglądać magazyny zanim zdecydujemy się na ich zakup. Nie tylko ze względu na ciszę, ale też dostęp do wielu materiałów, to miejsca bardzo lubiane przez freelancerów. Szczególnie, jeśli są to miksy księgarni z kawiarnią, gdzie serwowane są zdrowe soki, herbata czy gorąca czekolada (całe szczęście Huawei MateBook X Pro jest odporny na zachlapania wodą). W otoczeniu książek i w literackiej atmosferze pracuje się naprawdę wspaniale.

5. Park 

Jeśli tylko pogoda na to pozwala, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby usiąść na ławce w otoczeniu kojącej zieleni lub rozłożyć się na kocu na trawie. Z komputerem oczywiście.  Wydajna bateria Huawei MateBook X Pro ma bardzo długi czas pracy, który pozwala m.in. na nawet 15 godzin przeglądania stron internetowych, więc czemu by z tego nie skorzystać?

Materiał powstał we współpracy z Huawei