Osiem milionów ton plastiku, który "kąpie się" co roku w oceanie, to zatrważająca liczba. Złe wrażenie podbija fakt, że w samej Unii Europejskiej w tym samym czasie zużywanych jest aż 46 miliardów plastikowych butelek i ginie ponad milion zwierząt. Dużo? Nie myślimy o tych liczbach, kiedy wrzucamy słomkę do ulubionej lemoniady, bierzemy ciastko na wynos, pakujemy zakupy do foliówki albo kupujemy zgrzewkę wody w plastikowych butelkach. Całe szczęście działania proekologiczne to już nie tylko trend, a długofalowa tendencja i (smutna) konieczność, jeśli chcemy uratować naszą planetę, dlatego kolejne kraje wprowadzają w życie ustawy ograniczające plastik i zmniejszenie produkowanych odpadów. Przyłączają się do nich też komercyjne marki, promujące recykling i wymieniające plastik na tworzywa, które nie rozkładają się 1000 lat. Prawdziwa zmiana zaczyna się jednak w naszych domach i zależy od maleńkich kroków. Jak ograniczać plastik na co dzień? Poznajcie proste sposoby, które pomogą zdziałać naprawdę wiele.

1. Zamień foliówki na płócienne torby i bawełniane siatki

Torba foliowa, reklamówka, jednorazówka, siatka. O ironio, popularność zdobyła dlatego, że była wygodniejsza i "ładniejsza" od klasycznych, materiałowych siatek na zakupy. Dziś to właśnie anużki ze sznurków i ekotorby z lnu, konopi, bawełny czy papieru są dobrą alternatywą dla jednorazowych foliówek, których na całym świecie zużywa się ok. 2 mln/60 sekund. Nie zanieczyszczają środowiska, posłużą nam przez lata i są zdecydowanie bardziej pakowne. Poza tym, nie oszukujmy się, wyglądają o wiele lepiej - szczególnie, że dziś można je kupić w różnych kolorach i wzorach. 

2. Pożegnaj się z plastikowymi słomkami

O tym, ile złego wyrządzają słomki (których swoją drogą używamy np. przez godzinę i wyrzucamy), powiedziano już wiele i bardzo dosadnie. Jeśli mimo tej wiedzy nie wyobrażasz sobie wakacyjnego drinka bez słomki, zastąp ją bambusową, szklaną lub metalową wersją albo, tak jak w mediolańskim Mixology Bar, makaronem bucatini

3. Nie kupuj wody w plastikowych butelkach

Kosztowny transport, toksyny i problemy z rozkładem (a w efekcie przyczynianie się do globalnego zaśmiecenia) to tylko część argumentów, które przekonują do zupełnego zrezygnowania z plastikowych butelek. Zamiast kupować zamkniętą w niej wodę, lepiej zaprzyjaźnić się z kranówką i dzbankiem filtrującym, a wodę trzymać w karafce lub nosić ze sobą w szklanej butelce. Tym bardziej, że dziś możemy się zaopatrzyć w te naprawdę wygodne i stylowe. 

Stylowe butelki na wodę: gdzie je kupić?

4. Wybierz naturalne gąbki - do mycia naczyń, twarzy i ciała

Naturalne morskie gąbki, używane już w starożytności, wydobywa się z głębi morza. Potrafią wchłonąć nawet 50 razy więcej wody niż ważą, służą bardzo długo i powstają w zupełnie naturalny sposób. To chyba całkiem atrakcyjna alternatywa dla plastikowych gąbek? Ich doskonałym uzupełnieniem może być pumeks ze skały wulkanicznej, egipska luffa (gąbka roślinna) czy gąbka z korzeni azjatyckiej rośliny Konjac. 

5. Gotuj w domu i miej własne pudełko na jedzenie

"Sposobów na indywidualne zmiany znacie na pewno bardzo dużo, ale moim ulubionym jest własne, składane pudełko na jedzenie, które mam przy sobie zawsze – zwłaszcza w podróży! Dzięki niemu nie muszę kupować obiadu na wynos w styropianowym pudełku, a niedojedzony w biegu obiad mogę łatwo zabrać ze sobą. Do takiego pudełka pakuję też przekąski na drogę: marchewkę, ogórki, pastę z fasoli, kawałek ciasta – dzięki czemu nie muszę kupować gotowych przekąsek w sklepie na dworcu" opowiadała nam niedawno Marta Dymek, znana jako Jadłonomia. My uwielbiamy ten sposób, bo jest dobry nie tylko dla środowiska, ale też naszego portfela i figury. 

6. Kup wielorazowe waciki z bawełny organicznej...

Wielorazowe płatki kosmetyczne to nasze ulubione odkrycie, które doskonale współgra z kosmetykami DIY i tymi w szklanych słoiczkach. Zwykle wykonane są z bawełny organicznej i froty bambusowej oraz zapakowane w materiałowy woreczek. Bardzo dobrze zmywa się nimi makijaż i oczyszcza skórę. Można je prać ręcznie i w pralce, świetnie przydają się podczas wyjazdów. 

7. ... a mleko i soki w szklanych butelkach

Znajdziesz je w ekologicznych sklepach, co jakiś czas pojawiają się też w dyskontach. Jeśli tylko masz wybór między napojem w kartonie lub plastikowej butelce vs tej szklanej, warto dopłacić kilka złotych i wybrać tę druga opcję. Butelka ze szkła może potem posłużyć nam za wazon lub przydać się podczas robienia zimowych przetworów.

8. Odwiedzaj targi i sklepy bez opakowań

Zalet jest kilka - warzywa i owoce, które tam kupujesz, możesz dokładnie obejrzeć i mieć większą pewność, że to, co wybierasz, jest dobrej jakości. Pakuj je luźno do koszyka lub wielorazowych siatek na zakupy (przydają się nie tylko na targach i w miejscach typu Kooperatywa Dobrze, ale również w marketach), które możesz kupić gotowe lub zrobić samodzielnie. Coraz więcej alternatyw pojawia się też w przypadku kosmetyków - przykładowo w sklepie Yope możesz przyjść ze starą butelką po płynie i napełnić do niej nowy, a w Lush znajdziesz w większości kosmetyki bez opakowań.

9. Kawa na wynos? Nie, dziękuję

Jednorazowe kubki na kawę oraz ich pokrywki bardzo szkodzą środowisku. Poranki spędzaj z kawą w domu, a nie w biegu: wystarczy wstać kwadrans wcześniej, żeby w spokoju się nią delektować, a jeśli wybierasz się do kawiarni - wypij swoje espresso na miejscu. Warto też wybierać miejsca, do których można przyjść z własnym kubkiem termicznym.

10. Woskowijki zamiast folii spożywczej i torebek śniadaniowych

Woskowijka to tak naprawdę bawełniana chusteczka zabezpieczona woskiem pszczelim. Można ją kupić w internecie lub zrobić samodzielnie w domu. Już po pierwszym użyciu dostrzeżesz plusy - żywność będzie stykać się z materiałem naturalnym, a nie plastikiem, to niedrogie i wielorazowe rozwiązanie, a do tego chroni przed wilgocią i ogranicza produkcję śmieci. Wygląda bardzo oryginalnie, a wzory i kolory pozostaw swojej wyobraźni.

Sposoby na ograniczenie plastiku od zaangażowanych dziewczyn, dla których nie jest obojętny los planety>>

A jakie są Wasze sposoby na ograniczenie plastiku? Co dorzucicie do naszej listy?