Życie wśród rodziny królewskiej ma zarówno przywileje, jak i wady. Te ostatnie często wychodzą na światło dzienne. Jedną z nich jest protokół stanowiący swoisty zbiór zasad, których członkowie rodziny panującej mają bezwzględnie przestrzegać. Nie zawsze jednak jest to możliwe, w końcu człowiek jest tylko człowiekiem. Jednym z najsławniejszych skandali w Dynastii Windsorów była sesja zdjęciowa, w której udział wzięła księżniczka Małgorzata (na zdjęciach widać nagie ramiona oraz klatkę piersiową). Dwie dekady później koronę skandalistki odebrała jej Lady Diana, która uważała, że "protokół jej kompletnie nie dotyczy". Od afer nie stronią również synowie nieżyjącej już księżnej Walii, William i Harry. To właśnie oni stali się bohaterami prasy bulwarowej w 2012 roku za sprawą nagich zdjęć z hotelu w Las Vegas. Ostatnio, ze względu na protokół Meghan Markle, która w maju oficjalnie dołączy do rodziny królewskiej, musiała skasować wszystkie swoje profile w mediach społecznościowych. I mimo, że nad wszystkim czuwa Królowa Elżbieta II, jej również zdarza się powiedzieć.. za dużo!