Dzisiaj pokazujemy Wam wnętrze, na widok którego nasze redakcyjne serca zabiły szybciej. To mieszkanie w Gdańsku należące do Bogny i Tomka. Za jego projekt odpowiada Magdalena Milejska z pracowni Odwzorowanie.

Okna 45 metrowego mieszkania wychodzą na mur starej kamienicy. Jej klimat udziela się całemu wnętrzu. Ściany pokryto tu tynkiem glinianym. To wynik zainteresowań gospodarza naturalnym budownictwem. Obecność mebli i dodatków vintage to z kolei zasługa Bogny. Fotografka ma szczególne wyczucie do starych, pięknych przedmiotów. Nas zauroczyły szczególnie doniczki "fat lava" i pikasiak z Włocławka stojący na toaletce.

Zza szafy wykonanej z surowego mdfu wyłania się jadalnia. Nad okrągłym stołem z krzesłami Tatra Nabytok oraz Menu zawisła lampa Muuto. Stąd już tylko krok do kuchni w cielistym różu. Wejście do salonu wyznacza regał Holesov, który jednocześnie pełni rolę ścianki oddzielającej strefę biurową. Bogna często pracuje z domu, więc miejsce pracy stanowiło istotny element planowania przestrzeni. Nad beżową sofą zobaczymy kinkiet Gras n214, a tuż naprzeciwko biblioteczkę vintage.

Sypialnię utrzymano w minimalistycznej, japońskiej estetyce. Na futonie leży lniana pościel. Na ścianach zawisły dwie grafiki japońskich rycin oraz księżycowy plafon Cirrus Peill & Putzler. We wnętrzu znalazły się jeszcze szafa z żaluzjowymi drzwiami i wspomniana wcześniej toaletka. W łazience królują kolory ziemi i kamienne płytki. Uzupełniono je czarną
armaturą oraz kaflami z delikatnym wzorem artdeco.