Zbyt wyraziste kolory na elewacjach naszych bloków, dodatkowo nieumiejętnie ze sobą zestawione często nazywamy pastelozą. Twórcą tego pojęcia jest reportażysta Filip Springer, który ten specyficzny proces "upiększania" osiedli opisał w swojej książce Wanna z kolumnadą. Reportaże o polskiej przestrzeni. Czy intensywny kolor jest lepszy od pozornie nijakiej szarości? Zdania są mocno podzielone. 

Jaskrawe barwy mają swoich oddanych fanów. Indonezyjska wioska Jodipan na Jawie cała wygląd jak tęcza. Każdy ze znajdujących się tu domów pomalowano na czerwono, pomarańczowo, żółto, zielono, niebiesko, różowo lub fioletowo. To pomysł studentów  z Uniwersytetu Muhammadiyah w Malang, którzy chcieli przyciągnąć tu turystów i w ten sposób poprawić niski standard życia mieszkańców. Plan (również za sprawą lokalnego producenta farb) się powiódł. Jodipan stało się lokalną ciekawostką i miejscem bardzo "instagram friendly". Zaglądają tu teraz turyści, powstało sporo sklepików z pamiątkami i knajpek. Zachęcone sukcesem Jodipan podobne działania podjęły władze innych, indonezyjskich wiosek.