Niczym strona ze starej gazety z ogłoszeniami o restauracjach i barach w okolicy - tak wygląda mural, który pojawił się niedawno przy ul. Jaworzyńskiej 7/9 w Warszawie (nieopodal stacji metro Politechnika). To inicjatywa Good Looking Studio, które w ten sposób, pro bono, wyraziło swoje wsparcie dla branży gastronomicznej w trudnym czasie obostrzeń.

Niebawem minie rok od początku pandemii w Polsce. W pierwszych tygodniach większość społeczeństwa uznała lockdown za uzasadniony. Wszyscy liczyliśmy jednak na szybki powrót do normalności. Niestety koronawirus to trudny przeciwnik. Pandemia rozciąga się w czasie, a jedną z branż, w którą mocno uderzyła jest gastronomia. 

- Stworzyliśmy mural, który ma przypominać stronę ogłoszeniową w gazecie. Zamieszczone na nim anonse promują lokalną gastronomię. Wiele z tych miejsc to lokale naszych przyjaciół, czy też po prostu takie, które lubimy odwiedzać. Ten mural ma jednak wymiar symboliczny, ma zwrócić uwagę na ciężką sytuację rynku restauracyjnego. Zrobiliśmy to pro bono, a naszym celem jest zachęcenie Polaków do wspierania gastronomii w swojej okolicy. Zróbmy to po to, żeby po odmrożeniu gospodarki móc wrócić do naszych ulubionych miejsc. – tłumaczy Karol Klepacki z Good Looking Studio.

Do wzięcia udziału zaproszonych zostało dwunastu przedstawicieli warszawskiej gastronomii: Cafe Mozaika, Casa di Tuzza, Gringo Bar, Kręgliccy, Ocho, Ósma Kolonia, Relaks kawiarnia, Soul Food, The Cool Cat, The Roots Coctail Bar, Warmut, Wege Mikser. Mural ma zachęcać do zamawiania dań na wynos lub z dostawą domową.