Piszemy dla Was o różnych budowlach, także tych nietypowych. Dzisiaj kolejna z nich - ogromny labirynt ze śniegu i lodowych bloków. Obiekt w Zimowym Parku Rozrywki Snowlandia w Zakopanem stworzyli budowniczowie z Podhala. Labirynt jest malowniczo położony tuż obok skoczni narciarskiej "Wielkiej Krokwi" oraz w bezpośrednim sąsiedztwie Tatrzańskiego Parku Narodowego. To już kolejny sezon, w którym możemy się w nim dobrze bawić i "zagubić".

Jest największą tego typu budowlą w Polsce. Labirynt ma powierzchnię około trzech tysięcy metrów kwadratowych, a jego budowanie trwa dobry miesiąc i jest możliwie wyłącznie przy ujemnej temperaturze. W krętych korytarzach o dwumetrowych ścianach naprawdę można się zagubić. Zabawę w śnieżnych murach cenią sobie dzieci, dorośli także nie stronią od tej rozrywki. Wieczorami labirynt jest dodatkowo podświetlany kolorowymi iluminacjami. Ceny pojedynczych biletów na atrakcję zaczynają się od 12 złotych (ulgowy). Bilet normalny kosztuje zaś 18 złotych. Można kupić też bilety rodzinne lub łączone z innymi atrakcjami takimi jak chociażby śnieżny zamek, tor saneczkowy, czy mini zoo. Czas na odwiedzenie śnieżnego labiryntu macie mniej więcej do wiosny. Wraz z dodatnią temperaturą lodowa budowla oczywiście znika. Wtedy na "powrót" labiryntu trzeba czekać do następnego sezonu.

Fanom lodowych budowli przypominamy jeszcze Tatrzańską Świątynię Lodową