Mieszkanie w kamienicy z 1938 roku na warszawskim Żoliborzu ma ciekawą historię. Kiedyś mieszkali tu oficerowie stacjonujący w cytadeli wraz ze swoimi rodzinami. Z dawnego wnętrza niestety niewiele pozostało. Teraz 58-metrowa przestrzeń została ponownie zaaranżowana. Dzięki kilku rozmowom z inwestorami, projektanci z biura architektonicznego MADAMA poznali ich oczekiwania.

W ten sposób powstała kuchnia otwarta na salon optycznie powiększając cała przestrzeń. Część kuchenna została optycznie "zamknięta" wyspą. Tuż obok stanęła sofa i szafka tv. Nasz faworyt? Zdecydowanie jadalnia! Krzesła patyczaki (oryginały z lat 70, które przeszły staranną renowację i malowanie), drewniany stół i lampa Molecular to jest to! Sypialnię zaprojektowano tradycyjnie w odrębnym pomieszczeniu, będącym prywatnym azylem gospodarzy. Dwie pojemne szafy zrobione na zamówienie sprawdziły się w roli garderoby i swobodnie pomieściły wszystkie rzeczy lokatorów. 

Dębowy parkiet ułożony w tradycyjną jodełkę jest odwołaniem do minionych lat. Drewno w tym samym odcieniu co podłoga pojawia się także w wykończeniu pozostałych pomieszczeń. W oszczędnym kolorystycznie wnętrzu podłoga w części kuchni, w łazience i przedpokoju wyłożona płytkami (vives) zyskała wielką moc dekoracyjną.