Gorący trend wnętrzarski ostatnich miesięcy? Rzeźby i popiersia w antycznym i klasycznym stylu. Najczęściej to półpostaci osadzone na małych postumentach, wykonane z gipsu, marmuru, cementu lub innego surowca. Najpopularniejsze są chyba popiersia w stylu greckim i rzymskim: młodzieńcy, damy i bohaterowie mitów. W cenie są także te klasycystyczne: kobiety z nierzadko wymyślnymi sukniami i panowie o charakterystycznych fryzurach. Kilka razy na instagramie w pięknych wnętrzach mignęły nam także rzeźby słynnych kompozytorów i myślicieli. Rzeźby dodają wnętrzu elegancji i klasycznego szyku. Stawia się je w zasadzie wszędzie - na biurku, komodzie, na półce wśród książek, na podłodze, a nawet na blacie umywalki. 

Rzeźby trafiły też ostatnio do wielu kampanii marek zajmujących się modą. Wystarczy tu na przykład wspomnieć rzeźbę Gladiatora z Zachęty wykorzystaną podczas niedawnej premiery kolekcji Local Heroes, czy popiersie w akcji promocyjnej Zalando Beauty. 

Gdzie kupić popiersie lub rzeźbę lub popiersie w klasycznym stylu? Oczywiście w poszukiwaniu unikalnych łupów warto wyruszyć na lokalne pchle targi, bazarki i do sklepów z antykami. Można przewertować portale aukcyjne - całkiem prawdopodobne, że wypatrzymy coś idealnego do swojego mieszkania. Okazuje się, że także duże sklepy sieciowy wychwyciły ten trend. I tak popiersia znaleźliśmy na przykład w ZARA HOME (już od 89,90 zł za sztukę) i w Empiku (online). W H&M HOME znaleźliśmy za to ciekawy wazon, który wygląda niczym starożytna głowa. Jest też grafika z kobiecym popiersiem zwieńczonym laurowym wianuszkiem.