Tę nieruchomość w Beverly Hills Rihanna kupiła na początku tego roku. Za posiadłość wdzięcznie ulokowaną na jednym ze wzgórz, na końcu ślepej uliczki gwiazda zapłaciła podobno 13,8 miliona dolarów. Dom wybudowano jeszcze w latach 30. ubiegłego wieku, ale konstrukcja przeszła niedawno generalny remont. Spory, biały budynek ma piękny dziedziniec, kuchnię z barem, salon z kominkiem, prywatną siłownię, pięć sypialni i siedem łazienek. Do tego oczywiście basen, strefa spa, jadalnia pod chmurką i miły dla oka ogród. Jak wygląda wnętrze? Na podłodze ułożono parkiet z francuskiego, białego dębu. Ściany w większości są białe lub wyłożone marmurem. Szklane drzwi frontowe prowadzą do foyer, w którym ozdobą jest olbrzymia czarna rzeźba byka. Zrelaksować się można w salonie z kominkiem położonym szarym marmurem. Tuż obok stanął domowy bar z dużym wyborem alkoholi. Z okna głównej sypialni z ogromnym łóżkiem rozciąga się imponujący widok na kanion Coldwater.

Nie wiadomo czy Rihanna nie pokochała nowego lokum, czy po prostu od razu zainwestowała w nieruchomość z myślą o wynajmie. W posiadłości można obecnie zamieszkać za około 80 tysięcy dolarów za miesiąc. Sąsiedzi? Na tę samą ulicę wprowadzili się ostatnio Paul McCartney i Madonna.