Za rok pierwsze budynki dawnej fabryki pomp przy ulicy Narutowicza w Lesznie odzyskają dawny blask. Powstaną tu mieszkania, sklepy i punkty usługowe. Za rewitalizację odpowiadają pracownie ArchiTeka i Sikora Wnętrza.

Fabrykę pomp w Lesznie wybudował na początku dwudziestego wieku przedsiębiorca Phillipp Hannach. Po ponad 100 latach budynki utraciły dawną świetność. Potencjał w przywróceniu ich do życia zauważył lokalny działacz Michał Biegajski, odpowiedzialny za wcześniejsze odnowienie innych obiektów w regionie.  Nad formą czuwa Mariusz Popiołek z pracowni ArchiTeka.  Z jego słów przebija mocna wizja projektowa, która rzuca światło na dalsze etapy realizacji: Przy projektowaniu dużą wagę stawiamy na najwyższej jakości materiały aby mieć pewność, że budynki zachowają swój charakter i walory historyczne, które są dużym atutem tego miejsca. Kompleks usytuowany jest przy dawnych wałach fortyfikacyjnych – Al. Juliusza Słowackiego, które idealnie okalają zielenią ceglane mury fabryki, którą chcemy również przenieść do wnętrza kompleksu poprzez m.in. zielone dachy. Projektowanie w istniejącej poprzemysłowej tkance nie jest proste – należy wsłuchać się w głos minionych epok, nie tracąc przy tym świadomości dotyczącej oczekiwań dzisiejszego świata. Należy zrównoważyć i wprowadzić harmonię między starym a nowym.

W prace włącza się jeszcze jeden specjalista - profesor Jan Sikora, właściciela pracowni Sikora Wnętrza, którego realizacje często Wam opisujemy (Stacja Kultura, Number One , POP IN diner&bar). Zafascynowała mnie ta energia i ze swoim zespołem ruszyliśmy dynamicznie do pracy. Zaprojektowany przez nas loft w Kuźni pokazuje potencjał miejsca – tu nic nie jest udawane. Przyszli użytkownicy tej przestrzeni znajdą tutaj rzadki produkt: autentyczność połączoną z bezkompromisową jakością. Nie mogę się doczekać tej realizacji. - mówi profesor Sikora.