Proste, mocno zgeometryzowane bryły. Tak w największym skrócie można scharakteryzować stworzone przez niego projekty zdumiewających wnętrz. Rem Koolhaas, dla wielu geniusz współczesnego designu, ceni beton, szkło i stonowane kolory. Każdy budynek jest pełen prostych linii. Chociaż ciężko się w nich mieszka, z pewnością zasługują one, by traktować je jako architektoniczne „perełki”. Wprowadzają widza w nastrój ciszy, spokoju i kontemplacji. Nawet proste surowce w ręku Rema Koolhaasa zamieniają się w niecodzienne obiekty. 

Rem Koolhaas – kultowy projektant

Urodzony w 1944 roku w Holandii architekt i publicysta nie cierpiał stagnacji. Bardziej od niej wolał nowatorskie, nietypowe rozwiązania. Każdy wykonany przez niego budynek zachwycał prostym przekazem, przypomina fabryczną halę. Duże przeszklone przestrzenie sprzyjały tworzeniu najpiękniejszych gmachów świata. Świat po raz pierwszy usłyszał o nim w latach 70. Rem Koolhaas studiował architekturę, nie zgadzał się z poglądami profesorów. Zamiast pospolitych budynków użyteczności publicznej zaproponował gigantyczne kwadratowe "kloce" z betonu. Neutralne odcienie szarości, beże i oliwka to ukochane barwy architekta.

Rem Koolhaas - architekt XXI wieku

Jego pomysły budziły najpierw zdumienie, potem zachwyt. Tak było, gdy zamieniał tętniące życiem historyczne place na ogromne przestrzenie pokryte graffiti. Przez lata słynął z oryginalnych poglądów dotyczących sztuki i kultury. Uważał, że odrestaurowane zabytki miały niekorzystny wpływ na architekturę. „Miasta są naprawdę niebezpiecznymi środowiskami do życia”, wyjawiał dziennikarzom.

Najsłynniejsze budynki Rema Koolhaasa

Ambasada Holandii w Berlinie, Muzeum Dziedzictwa w Las Vegas, China Central Television i przeszklona siedziba fundacji Prady to najciekawsze rozwiązania zaproponowane przez architekta. Co ciekawe, ta ostatnia realizacja pochłonęła ponad 30 milionów euro! Wnętrze wypełnione drewnem, metalem i szkłem przypomina luksusowe muzeum sztuki nowoczesnej. Inne znane budowle to Casa da Musica w Porto, Vertical City i Timmerhuis w Rotterdamie.

Rem Koolhaas - nagrody

Stworzone przez niego gmachy wyglądają niesamowicie i zapierają dech w piersiach. Przywodzą na myśl eklektyczne, bardzo eleganckie i nieprzeciętne dzieła sztuki. W 2000 roku mężczyzna otrzymał nagrodę Pritzkera, architektonicznego Oscara. Jakiś czas później artysta otrzymał także nagrodę Miesa van Rohe. Te dwa niezwykłe wyróżnienia sprawiły, że zyskał miano wizjonera. Jego projekty szybko znajdowały naśladowców. Wielu marzyło, by choć przez chwilę pracować u boku Koolhaasa. Jedną z takich osób była Zaha Hadid. Pochodząca z Iraku architektka także zachwyciła się betonowymi konstrukcjami wypełnionymi światłem.