Rodzina warszawskich lokali Regina właśnie się powiększyła. Drugą lokalizację Regina bar otwarto właśnie na tyłach domu handlowego Mysia3. Jeśli chodzi o menu spodziewać możecie się udanego mariażu nowojorskiego Little Italy i China Town (ale o tym za chwilę). Nas jak zwykle zaintrygowało wnętrze.
Wnętrze Regina bar na tyłach Mysiej 3
Jaki charakter ma lokal, za którym stoją Patrycja Jaskólska i Kamila Mroczkowska? Eklektyczny, ze sporą dawką szyku retro. Wnętrze pawilonu na tyłach konceptu Mysia to projekt, który powstał przy współpracy z Anną Szczęsny i Grzegorzem Hasikiem. Najmocniejszy punkt w tej przestrzeni? Zdecydowanie różowy, rzeźbiony bar w połysku, którego fałdki przypominają brzuch chińskiego Buddy. Do tego lampy polskiej produkcji z efektem ombre i barwione zasłony. Goście usiądą tu na błękitnych krzesłach przy stolikach wykafelkowanych płytkami w najmodniejszym obecnie kolorze masła. Żółty, różowy i niebieski definiują tę przestrzeń. Śródziemnomorski ogród dla nowego Regina bar zaprojektowała Cosmosplantea (rośliny w terakotowych donicach, stoliki i krzesełka w masełkowej barwie).
Pyszności w menu
Na koniec wracam do tematu pyszności. W menu znajdziemy chińskie bestsellery z Koszykowej 1 (Kurczak genereała Tso, pierożki wonton), pizza squares z ciasta na zakwasie i koktajle serwowane prosto z kranów! Hit? Różana lemoniada. Od 10 do 12 Regina bar przy Mysiej serwuje też śniadania.
