Rada Warszawy wydała wczoraj pozwolenie na budowę dużego osiedla tuż przy Jeziorku Czerniakowskim. Na kilkudziesięciu hektarach ziemi miałoby powstać duże, samowystarczalne osiedle z biurowcami, budynkami mieszkalnymi o różnej wysokości i punktami usługowymi. Największe budynki miałyby stanąć tuż przy Trasie Siekierkowskiej i ulicy Czerniakowskiej. Najbliżej samego Jeziorka mogłaby pojawić się tylko niska zabudowa jednorodzinna. Część roślinności ma zostać zachowana. 

Decyzja urzędników budzi jednak sporo wątpliwości. Jeziorko Czerniakowskie to wodny rezerwat  przyrody powołany zarządzeniem Ministra Ochrony Środowiska i Zasobów Naturalnych z dnia 18 lutego 1987 roku, a swoją powierzchnią obejmujący około 50 hektarów. Dodatkowo wokół rezerwatu wyznaczono otulinę o powierzchni 185 hektarów. Jest to teren  z charakterystycznym krajobrazem oraz bogatą florą (grążel żółty) i fauną (skójki, szczeżuje), będących cennym elementem środowiska przyrodniczego. Okolice jeziorka zamieszkuje około 60 gatunków ptaków, w tym większość z nich objęta jest całkowitą ochroną (na przykład wąsatka).  Nowe osiedla powstałyby w miejscu otuliny, co nie pozostałoby bez wpływu na cały ekosystem. Dlatego właśnie ekolodzy i internauci apelują o ponowne przemyślenie tej decyzji.