Poznańskie kino MUZA to miejsce wyjątkowe. Mieści się w oficynie poznańskiej kamienicy przy ul. Św. Marcin od 1908 roku. Zespół TOYA DESIGN (w składzie: Tomasz Wojtkowiak, Justyna Kiełczewska – Stawicka, Natalia Wojciechowska, Anna Marmur, Wojciech Andrzejewski, Jacek Wojciech, Katarzyna Pszonka, Anna Sędecka) dokonał ostatnio jego modernizacji. Zobaczcie jak Muza wygląda po remoncie. 

W holu mamy podłogę w czarno-białą szachownicę, na suficie zaś teatralne oświetlenie, atrakcją jest neon nawiązujący do historii tego miejsca i podświetlone plakaty filmowe. Pojawiła się tu także mała kawiarenka. Zupełne nowości? Dwie sale na piętrze nad kinem. Zaprojektowane w przyjaznym, kameralnym klimacie są zróżnicowane wystrojem i układem widowni. Jedna z nich ma płaską podłogę, w drugiej zaprojektowano audytorium podniesione.  W obu projektanci postawili na ciekawy design: kolorowe kanapy i fotele oraz kawiarniane krzesła i stoliki. Oprócz projekcji będą się tu odbywać warsztaty i prelekcje. Kino zyskało wentylację mechaniczną i klimatyzację. Na zapleczu powstała  mała strefa biurowa. W ramach nowej  przestrzeni zaprojektowano także skromne foyer, które prowadzi na taras z kinem letnim, umiejscowiony na dachu holu kina.