Paprocie doniczkowe to rośliny, które bardzo często goszczą w naszych domach. Można wyróżnić kilka odmian, chętnie hodowanych w mieszkaniach nie tylko ze względu na łatwość uprawy i pielęgnacji, ale również atrakcyjny wygląd poszczególnych egzemplarzy. Jak dbać o paproć, by rosła piękna i gęsta? Warto znać wymagania poszczególnych odmian, by zapewnić im jak najlepsze warunki do rozwoju. 

Paprocie doniczkowe: co trzeba wiedzieć?

Uprawa paproci doniczkowej nie jest szczególnie wymagająca, chyba że ktoś zdecyduje się na jedną z delikatniejszych odmian. Przede wszystkim, trzeba pomyśleć o stałym miejscu, z którego nie będzie się jej zabierać, a także o odpowiedniej ziemi (w sklepach ogrodniczych można kupić gotową mieszankę przeznaczoną do uprawy paproci). Jaka ziemia do paproci będzie właściwa, jeśli chciałoby się ją przygotować samemu? Musi to być przepuszczalne podłoże, które będzie miało lekko kwaśne pH (można wybrać ziemię kompostową zawierającą dużą ilość torfu oraz próchnicy).

Niektórzy mogą się zastanawiać, czy paproć jest trująca. Na szczęście odmiany uprawiane w domach są w pełni bezpieczne dla zdrowia, dlatego też można śmiało zabrać je do domu, w którym mieszkają zwierzęta lub dzieci. Co więcej, uważa się, że rośliny te doskonale oczyszczają powietrze, pozbawiając je szkodliwych substancji. Co więcej, nie są zbyt drogie. Cena niektórych paproci nie przekracza kilkunastu złotych, a że są one często sprzedawane także w supermarketach, można znaleźć całkiem ładne okazy nawet za 6-7 złotych.

Czy paproć kwitnie? Legendarny kwiat paproci to niestety legenda i żadna z roślin przyniesionych do domu nie zakwitnie. Mimo wszystko, nie odbiera to jej urody, zwłaszcza że można liczyć na bogactwo liści – tych pierzastych, jak i tych o bardziej regularnych kształtach.

Choroby, jakie dotykają paprocie, bywają bardzo różnorodne. Najczęściej dochodzi do zamierania brzegów liści wskutek złej pielęgnacji. Jeśli paproć jest regularnie przelewana, stanowi to główny objaw gnicia korzeni w przesadnie mokrej glebie. Liście mogą też brązowieć i zamierać z powodu stosowania środków chemicznych na liściach. Warto też wybrać nawilżacz lub tackę czy podstawek z kamieniami jako metodę podnoszenia wilgotności powietrza w otoczeniu paproci, ponieważ częste spryskiwanie liści może doprowadzić z kolei do choroby grzybowej (objaw to brązowe plamy otoczone żółtą obwódką).

Paproć mogą też zaatakować szkodniki. Wśród nich najczęstsze są tarczniki, które pojawiają się na liściach (nie należy ich mylić z zarodnikami rośliny) od spodniej strony. Owady wysysają soki z liści, co prowadzi do ich stopniowego żółknięcia i obumierania. Innym szkodnikiem zagrażającym paprociom są ziemiórki – małe muszki przypominające nieco muszki-owocówki, które pojawiają się w okolicach doniczki z kwiatami. Składają one jajeczka w ziemi, a z tych wykluwają się larwy zjadające z czasem korzenie rośliny.

Niekropień

Niekropień to dosyć popularna paproć, którą często przynosi się do domów. Inne jej nazwy to adiantum oraz złotowłos. To roślina osiągająca wysokość 60 centymetrów, co oznacza, że jej egzemplarze są raczej niewielkie, ale ich nieduże gabaryty rekompensuje interesujący pokrój. Charakterystyczne są dla niej pierzaste kępy, w skład których wchodzą drobniutkie, ząbkowane listki. Mają one intensywnie zieloną barwę, przyjazną dla oka. Cienkie, przypominające swoją strukturą włosa pędy są całe pokryte liśćmi. Jak pielęgnować paproć doniczkową tej odmiany?

Niekropień należy do roślin egzotycznych, dlatego też jego rozwojowi sprzyja wysoka temperatura powietrza (najlepiej, jeśli mieści się ona w przedziale od 20 do 25 stopni Celsjusza). Wprowadzając go do domu, trzeba też pamiętać, że ten rodzaj paproci nie znosi przestawiania, dlatego musi znaleźć swoje stałe miejsce w danym wnętrzu. Najlepsze dla tej rośliny będzie światło rozproszone. Raczej nie warto stawiać jej na parapecie, chyba że na oknie o północnej wystawie, o ile pod nim nie znajduje się kaloryfer. Bardzo ważna w przypadku niekropienia okazuje się wysoka wilgotność powietrza, ponieważ jej spadek zaledwie na kilka dni objawi się szybko zasychającymi końcówkami liści.

Paproć tę należy podlewać dość obficie, najlepiej co trzy dni. W ten sposób zapewni się jej stale wilgotne podłoże, a jednocześnie nie doprowadzi do przelania i ewentualnego gnicia korzeni.

Ciemnotka

Ciemnotka nie jest dużą rośliną, dorasta maksymalnie do 40 centymetrów. Po pewnym czasie jej owalne liście rozkładają się na boki. Łodygi mają kolor ciemnobrązowy, a pokrywają je drobne, różowawe łuski, a także włoski. Liście odznaczają się ciemnozielonym kolorem, choć ich spód jest znacznie jaśniejszy. To tam znajdują się łatwo zauważalne zarodniki o brązowej barwie. Kłącze ciemnotki zwykle jest płożące.

Ta odmiana paprotki powinna znaleźć się w miejscu słonecznym, bądź też półcienistym, jednak trzeba wziąć pod uwagę to, że wystawienie jej na bezpośrednie działanie słońca może spowodować poważne poparzenia. Ciemnotka rośnie w temperaturze od 12 do 22 stopni Celsjusza. Trzeba pamiętać, że roślina jest bardzo wrażliwa na przymrozki, dlatego jeśli w cieplejsze dni stała na dworze, trzeba zabrać ją do środka przed nagłym spadkiem temperatury. Aby utrzymać ładny wygląd ciemnotki, trzeba regularnie usuwać stare, uschnięte lub zwiędnięte liście. Roślinę trzeba podlewać umiarkowanie, do trzech razy w tygodniu, uważając, by ziemia nie stała się zbyt mokra.

Nefrolepis wyniosły

To w zasadzie najczęściej kupowana spośród paprotek doniczkowych. W naturalnych warunkach rośnie w Ameryce Południowej, a także na Karaibach (znajduje się ją także na południu Ameryki Północnej). Kolor liści paprotki nefrolepis jest jasnozielony i choć średnio osiągają długość 50-80 centymetrów, bywają też okazy o liściach długości 180 centymetrów, a nawet dwóch metrów. Na pojedynczych łodygach listki rosną bardzo blisko siebie, są pierzaste, czasem falowane lub kędzierzawe. Warto zauważyć, że nefrolepis ma różne odmiany, dlatego warto wybrać ten, który wydaje się najbardziej interesujący.

Nefrolepis lubi stanowisko półcieniste, źle natomiast znoszą silne nasłonecznienie. Idealnie sprawdzą się w pokoju o północnej wystawie okien. Wymagają temperatury pokojowej, czyli między 14 a 22 stopnie Celsjusza. Należy uważać, aby podczas regularnego podlewania nie zalać korzeni. Dobrym pomysłem będzie wykorzystywanie odstanej wody w temperaturze pokojowej. Ten rodzaj paprotki jest szczególnie wrażliwy na przelanie.

Płaskla

Płaskla, znana też pod nazwą „łosie rogi”, to paprotka o szczególnym pokroju i bardzo charakterystycznym wyglądzie. Roślina ta rośnie bardzo powoli, a ostatecznie osiąga około 25-30 centymetrów wysokości, natomiast jej zwisające liście rosną nawet na 60 centymetrów.

Łosie rogi nie są trudne w uprawie. Roślina może być hodowana zarówno w półcieniu, jak i na jasnym stanowisku, choć nie powinna być bezpośrednio nasłoneczniona. W żadnym wypadku podczas zabiegów pielęgnacyjnych nie powinno się jej nabłyszczać ani wycierać liście z kurzu. W Przeciwnym razie można w łatwy sposób uszkodzić delikatne włoski pokrywające liście i jednocześnie pozwalające roślinie przetrwać w suchym powietrzu. Płaskla najlepiej czuje się w temperaturze oscylującej w pobliżu 25 stopni Celsjusza, jednak zimą zniesie niższe wartości, choć słupek na termometrze nie może spaść poniżej 10 kresek. Łosie rogi dobrze jest podlewać obficie, jednak raz w tygodniu, natomiast zimą warto jeszcze zmniejszyć częstotliwość podlewania.

Zanokcica gniazdowa

To bardzo interesujący rodzaj paproci. Tworzy pojedynczą rozetę liści, które wyrastają z podziemnego kłącza. Jej liście o jasnozielonej barwie błyszczą, szybko przyciągając wzrok obserwatorów. Ich cechą charakterystyczną jest duża sztywność oraz delikatne pofałdowanie brzegów. Pod spodem liści znajdują się ciemne zarodniki.

Zanokcica jest rośliną dość trudną w uprawie. Koniecznie musi mieć ciepłe miejsce, w którym temperatura powietrza nie spadnie poniżej 18 stopni Celsjusza. Warto znaleźć jej jakiś zaciszny i dosyć ciemny kąt, ponieważ nie przepada za bezpośrednim nasłonecznieniem, a najlepiej rozwija się w cieniu. Bardzo szybko doznaje poparzeń słonecznych. Trzeba ją bardzo regularnie podlewać, choć uważać, by podłoże odpowiednio przeschło między jednym a drugim podlaniem (optymalnie mówi się, że powinno się dolewać wody co drugi dzień, ale wszystko zależy od konkretnego egzemplarza, dlatego warto zawsze sprawdzić, czy ziemia jest wilgotna).

Jak przesadzać i rozmnażać paprocie?

Jak powinno wyglądać przesadzanie paproci? Zwykle powinno się to robić raz na kilka lat. Najlepiej przeprowadzić ten zabieg na wiosnę. Nie powinno się brać w tym celu dużo większej doniczki (różnica w średnicy między nową a starą nie powinna przekraczać 3 centymetrów). Przed zabiegiem warto podlać roślinę, by rozluźnić korzenie. Paproć należy delikatnie złapać u podstawy części rosnącej nad ziemią, a następnie odwrócić donicę do góry dnem. Konieczne jest stworzenie warstwy drenażowej na spodzie doniczki (można w tym celu wykorzystać chociażby keramzyt). Na niej należy ułożyć nieco ziemi i dopiero później umieścić paprotkę w doniczce. Nie powinno się ugniatać ziemi po jej uzupełnieniu.

Rozmnażanie paproci doniczkowych najłatwiej przeprowadzić przez podział starszej rośliny, która jest dobrze rozrośnięta. Dobrym momentem na taki proces okazuje się wiosna. Niektóre spośród paprotek można też rozmnożyć poprzez wytwarzane przez nie młode rozetki – należy je oddzielić i ukorzenić. Część odmian można też uzyskać z zarodników, które wysiewa się w wilgotnym podłożu. Trzeba się jednak przygotować na powolny wzrost, dopiero po około dwóch, trzech latach osiągną pożądaną wielkość.