Aranżacja 140 metrów kwadratowych dla rodziny 2+2 - przed takim zadaniem stanęła Hanna Pietras ze swoim zespołem (Hanna Pietras Architects) we współpracy z Martyną Florkiewicz. Inwestorzy marzyli o stonowanych kolorach, prostocie i czystości formy. Architektka przełożyła ich potrzeby na własny styl projektowania. Powstało wnętrze minimalistyczne, ale niepozbawione przy okazji kilku charakterystycznych elementów. 

Minimalizm we wnętrzu i akcenty

Materiały użyte w tym projekcie to przede wszystkim ponadczasowe drewno, które świetnie sprawdzi się praktycznie w każdej stylistyce i stanowi doskonałą bazę. Wystarczy spojrzeć na drewniany stół w jadalni marki Selfia z krzesłami z oferty Westwing, który idealnie współgra we wnętrzu, szczególnie w towarzystwie wylewki z mikrocementu i biało-szarych ścian. - Jako że projekt zakładał stonowaną, ale ciepłą paletę barw, inspirowałam się naturą i kolorami ziemi. Posadzka z mikrocementu w kolorze piasku, drewno i beżowe naturalne tkaniny przywodzą na myśl spacer po plaży w pogodny dzień - tłumaczy nam Hanna Pietras.

Czytaj także: Minimalistyczny dom w Kopenhadze. Wnętrze absolutnie zachwyca

Kuchnia skrywająca sprzęty i akcesoria

Jaka jest kuchnia? Minimalizm we wnętrzu w tym przypadku to ukrywające wszelkie sprzęty i akcesoria zabudowa w szarym kolorze. Nic nie leży tu na wierzchu, nic się nie kurzy, nie niepotrzebnie nie odciąga uwagi. Na środku pomieszczenia stanęła biała wyspa.  Ciekawym akcentem są stojące przy niej drewniane hookery z ZARA HOME. Ich nieidealny kształt świetnie koresponduje z "perfekcyjną" przestrzenią – stanowi dla niej pewnego rodzaju przełamanie i zdaje się wprowadzać nieco wakacyjnego luzu. 

Foto: Raspberry Workshop

Aranżacja salonu - prostota i ograniczona paleta barw

Konsekwencja w kolorystyce i wzornictwie objawia się przede wszystkim w salonie. Fronty szafki RTV idealnie współgrają tu z tymi w kuchni.  Paleta barw pozostaje ograniczona: szarość, biel, kolor piasku, kremowy, odrobina czerni. Trzeba przyznać, że ta przestrzeń, mimo że jasna i pozbawiona wielu dodatków pozostaje wciąż przytulna i "domowa". Duża w tym zasługa sofy marki Puszman, krąglutkiego stolika, który budzi sympatię oraz ciekawego dywanu ocieplającego całość. Nie zabrakło też interesujących akcesoriów w rodzaju ozdobnych poduszek i dekoracyjnej lampki. Pierwsze skrzypce gra tu jednak ceramika od Uli Michalak. 

Foto: Raspberry Workshop

Zobaczy również: Dom szeregowy w Gdańsku. W środku zdecydowane kolory i nuta retro

Aranżacja sypialni i łazienki. Stonowane kolory w części prywatnej

Sypialnia gospodarzy jest również oszczędna jeśli chodzi o formy. Stonowane kolory rządzą i tutaj, choć za prawą pościeli i narzuty, a także bukietu z farbowanej gipsówki trafiło tu zdecydowanie więcej koloru. Znaki szczególne? Szara tapeta ze strukturą w  cieniutkie paski oraz czarny, toczony drewniany stolik przy łóżku. Szarości królują także w największej z łazienek, a właściwie w salonie kąpielowym. Elementem dekoracyjnym są tu ozdobne, ryflowane fronty oraz czarny, spuszczany z sufitu wieszak na ręczniki. 

Foto: Raspberry Workshop

- Inwestorzy mieli kilka różnych, czasem skrajnych względem siebie wizji. Co nie było dla mnie zaskoczeniem, ale wymagało ode mnie wyłapania tych niuansów, które pozwolą mi na zaprojektowanie spójnej przestrzeni - wyjaśnia Hanna Pietras i dodaje - W całym procesie projektowym bardzo pomagają mi rozmowy z moimi Klientami. Dzięki nim wiem, jak funkcjonują w przestrzeni, jak wygląda ich życie oraz jacy są. Jeśli ktoś jest perfekcjonistą to nie odnajdzie się w kolorowych wnętrzach, wypełnionych meblami i dodatkami. A w tym przypadku Inwestorka jest zdecydowanie minimalistką i uwielbia mieć wszystko pochowane! Tu najlepiej sprawdził się minimalizm, gdzie każdy dodatek wybierany był z uwagą i musiał mieć swoje uzasadnienie w przestrzeni. Minimalizm w domu dla rodziny z dziećmi? Jak widać na przykładzie tego domu jest to jak najbardziej możliwe. 

Może Cię także zainteresować: Dwupoziomowe mieszkanie w Krakowie. Miks japandi i elegancji rodem z kamienicy - tak mieszka młode małżeństwo