Architekci z Loft Kolasiński przyzwyczaili już nas do swoich minimalistycznych, świetnie przemyślanych projektów. Dzisiaj zaglądamy do sypialni w Szczecinie, w której studio jak zwykle zadbało o najdrobniejsze detale. W jasnym pokoju najważniejsze są meble. Wszystkie powstały z dębu wykończonego olejem. To efekt współpracy Loft Kolasiński z trzema lokalnymi rzemieślnikami (Marcin Wyszecki Woodeffect, Patryk Bieg Woodmaker, Zbigniew Dzitkowski Stolarstwo), wykonującymi sprzęty według dokładnych wytycznych architektów. W projekcie udział wzięła również firma Deca (tkaniny obiciowe, tapicerstwo).

W projekcie wykorzystane zostały meble i lampy, projekty Loft-Kolasiński. Szezlong i łóżko z kolekcji Public Project (2015 rok), lampy Brazilian Punk (2020 rok) oraz powstałe na potrzeby tego konkretnego wnętrza stoliki, komoda i szafa. Na wyjątkową uwagę zasługują te dwa ostatnie meble ze względu na skomplikowany projekt frontów. Praca stolarzy przy tych szczegółach musiała być nie lada wyzwaniem. W oko wpadł nam również szezlong - leżanka, idealne miejsce na popołudniową lekturę ulubionej książki. Sypialnia wygląda na miejsce, w którym łatwo się wyciszyć i złapać oddech. Meble na nóżkach i podłoga z białej żywicy dodają jej lekkości, a ciemna tapicerka i narzuta na łóżku dodają całości zdecydowanego charakteru.