Dzisiaj wpadamy z krótką wizytą na Mokotów. Celem naszej wirtualnej wycieczki jest niewielkie mieszkanie z błękitną kuchnią. Kto tu mieszka? Antonina Sadurska, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie na wydziale Architektury Wnętrz i połówka duetu tworzącego pracownię FUGA Architektura Wnętrz. Jak projektuje się dla siebie? Sprawdzamy.

Połączenie salonu i kuchni

Mieszkanie z założenia miało być przestrzenią do życia na mniej więcej 5 lat, a projektowane było "po godzinach" w dość krótkim czasie. Największym wyzwaniem architektonicznym było to połączenie kuchni z salonem. 26-metrowa przestrzeń musiała pomieścić dużą, funkcjonalną kuchnię (właściciele uwielbiają gotować), która w płynny sposób przechodzi w jadalnię i salon. Świetnym rozwiązaniem okazały się płytki heksagonalne, które gęsto ułożone w kuchni rozsypywały się po pozostałej części mieszkania integrując ze sobą strefy.

Błękitna kuchnia

Co kradnie całą uwagę? Błękitna kuchnia. Na początku miała być granatowa, ale właścicielom tak bardzo spodobał się błękit podłogowych kafli cementowych z podwarszawskiej manufaktury Purpura, że fronty postanowili dopasować właśnie do tego elementu. Obok stanął szary narożnik, na ścianie zawisł zaś odbiornik telewizyjny. Rzeczą, która spędzała sen z powiek Antoninie był mebel pod TV. Nie mogła znaleźć niczego co by spełniało jej oczekiwania, więc finalnie sama zaprojektowała komodę. Mebel tak się spodobał, że architektka wprowadziła go na stałe do oferty pracowni.
​