Dziś odwiedzamy katowicką Koszutkę. Właśnie tu powstało mieszkanie w stylu lat 60 zaprojektowane przez pracownię Brokat (zespół w składzie Roma Skuza, Bogna Polańska). Wnętrze ma 52m2 powierzchni, a jego gospodarzom zależało na uzyskaniu możliwie jak najbardziej otwartej przestrzeni.

Jak do pracy zabrały się architektki? Połączyłyśmy salon z kuchnią poprzez wyburzenie między nimi ściany. Niewielkie pomieszczenie gospodarcze wydzieliłyśmy z powierzchni kuchni ukrywając je za przesuwnymi drzwiami. Dodatkowo usunęłyśmy ścianę dzielącą sypialnię od salonu i zastąpiłyśmy ją miętową kotarą, która daje możliwość szybkiego powiększenia otwartej przestrzeni - tłumaczą.

Parkiet, obecny wcześniej w mieszkaniu, projektantki z Brokatu wycyklinowały a następnie pobieliły (rysunek drewna jest więc widoczny). Do renowacji oddały także meble z lat 50 i 60., które idealnie pasowały do założeń. Uzupełniły je nowoczesną, czarną zabudową kuchenną, klasyczną, granatową sofą, fotelami Acapulco z JYSKA i łóżkiem MALM z IKEA. . Czerń pojawia się również w dodatkach, takich jak listwy przypodłogowe, parapety czy nogi od stołów. Oprócz tego sporo tu żywej zieleni. 

Na uwagę zasługuje także niewielka loggia, której podłoga została wyłożona miękką sztuczną trawą. Dodatkowo wygodne meble ogrodowe i donice na kwiaty dają tu wrażenie małego ogródka, gdzie w kapciach lub nawet boso można wypić poranną kawę.