Dziś zapraszamy do odwiedzenia wraz z nami realizacji na Warszawskiej Białołęce. Projekt mieszkania to dzieło Aleksandry Bodaszewskiej - Architekt Wnętrz OlArch. Całość powstała specjalnie dla młodego małżeństwa. Rodzina już wkrótce się powiększy, para chciała więc by nowe lokum (64m2 powierzchni) było komfortowe i funkcjonalne. 

Styl boho w mieszkaniu

- Założenia projektowe? Jasno, funkcjonalnie i przytulnie. Żeby uzyskać taki efekt przestrzeni zmienialiśmy układ ścian. Inwestorom zależało żeby w łazience zmieściła się zarówno wanna jak i prysznic. Łazienka, którą zastaliśmy, miała niespełna 4 metry. By zrealizować to marzenie gospodarzy zdecydowaliśmy się na wyburzenie ścian i ich rearanżację - tłumaczy Aleksandra Bodaszewska. 

W tym mieszkaniu kuchnię otwarto na salon. Białe fronty zabudowy tworzą neutralne tło dla drewnianego blatu i delikatnie kremowych dodatków. Klimat całego mieszkania? Biel z elementami boho. Obok aneksu kuchennego znalazło się miejsce na stół i krzesła. Nad tą strefą zawisła rattanowa lampa rzucająca charakterystyczne cienie. Gwiazdą strefy dziennej jest narożnik w kolorze toffi - ulubione miejsce relaksu całej rodziny. Oczkiem w głowie gospodarzy jest komoda vintage. To prezent od dziadka właścicieli. Mebel jest w rodzinie od wielu, wielu lat. Komoda stanęła w otoczeniu bujnej zieleni. Rośliny (palmy, monstery, figowce) ustawiono w plecionych koszach i na drewnianych stołeczkach.

Strefa prywatna

Palmy pojawiają się także w sypialni, tym razem jako motyw na tapecie. Tu oprócz ciepłych brązów i beży znalazło się miejsce także na pudrowy róż (narzuta, poduszki). Łazienka to połączenie stylu boho ze skandynawską prostotą. Mamy tu zatem kafle cegiełki, drewno, koszyczki z trawy morskiej, suszony bukiet i "drewnianą" podłogę. Na uwagę zasługują baterie w stylu retro i grzejnik starego typu z wyraźnym żeberkowaniem. W zabudowie pod umywalką znalazło się sporo miejsca na przechowywanie ulubionych kosmetyków, ręczników i chemii.