Dzisiaj coś wyjątkowego prosto z warszawskiej Woli. Niewielkie mieszkanie bez stołu i krzeseł, ale za to z… barem, przy którym można bez końca testować nowe receptury drinków i serwować je znajomym. Właściciel, dusza towarzystwa, uwielbia klubowe klimaty. Architektki z pracowni Decoroom spełniły jego marzenia o własnym barze w kawalerce.

Kawalerka z prywatnym barem

Agata Koszelewska i Katarzyna Domańska postawiły w tym wnętrzu na zdecydowane kolory. Króluje oryginalne połączenie szarości, czerni i bordo z delikatnymi złotymi i żółtymi akcentami. Naszą wizytę zaczynamy od razu od rozgoszczenia się w KuBarze (jak informuje neon). Tuż nad blatem barem ulokowano tu otwarty, czarny stelaż ze szklanymi półkami na alkohol i relingami na kieliszki. Kuchnia jest niewielka, ale wystarczająca skromnym potrzebom gospodarza, który sporo podróżuje i stołuje się raczej na mieście. Fronty wysokiej zabudowy oraz dolnych szafek wykończono laminatem w modnym kolorze szczotkowanej miedzi. Natomiast w pasie roboczym oraz na frontach górnych szafek zastosowano brązowe lustro, w którym odbija się widok salonu. 

W sypialni rządzą ciemne barwy. Prosty, minimalistyczny wystrój urozmaicają detale w stylu industrialnym. . Jedną ze ścian w całości pokryto taflami luster, za którymi znalazła się obszerna garderoba. Łazienka jest niewielka, prosta i elegancka zarazem. Czarne płytki inspirowane marmurem doskonale harmonizują z wykonaną na wymiar zabudową oraz szafką umywalkową w kolorze ceglastego bordo.