Miłośnicy twórczości Józefa Czapskiego - oto coś dla Was. W warszawskiej Galerii Kordegarda na Krakowskim Przedmieściu do 5 czerwca, bezpłatnie można oglądać wystawę dzieł Czapskiego pochodzących z prywatnych kolekcji. Ponad dwadzieścia dzieł zostało pokazanych publicznie po raz pierwszy. Stałą ekspozycję o życiu i twórczości artysty znajdziemy w Pawilonie Czapskiego (będącego częścią Muzeum Narodowego w Krakowie). Sporo prac Czapskiego znajduje się także zagranicą, między innymi w Szwajcarii, we Francji, Hiszpanii oraz w zbiorach muzealnych w USA.

Józef Czapski. Dzieła z kolekcji prywatnych

Na wystawę w Kordegardzie składa się 36 prac (obrazów olejnych, akwareli, szkiców i grafik) Józefa Czapskiego. Wśród nich mamy między innymi autoportrety, pejzaże, martwą naturę z kwiatami w wazonie, martwą naturę z białą i czerwoną draperią, statek (choć nam zdecydowanie przypomina on bardziej boję), zbiór pędzli w kubeczkach, portrety - Portret Wacka Kisielewskiego. Zgromadzone dzieła powstały w latach 1922-1989. Do tej pory większość z nich nie była pokazywana. Prace pochodzą ze zbiorów dwunastu polskich kolekcjonerów sztuki. 

Chwila zatrzymana w obrazach

- Odczuwam dużą satysfakcję, że w Kordegardzie prezentujemy wystawę jednego z najbardziej znaczących polskich twórców, a zarazem świadka historii XX wieku – mówi prof. Rafał Wiśniewski, dyrektor Narodowego Centrum Kultury. - Józef Czapski to człowiek wielu talentów. W młodości interesował się muzyką, grał na fortepianie, a nawet rozważał karierę muzyczną. Wielokrotnie wykazywał się zdolnościami dyplomatycznymi. Poza twórczością plastyczną pozostawił po sobie znaczący dorobek pisarski i publicystyczny. Sam nade wszystko chciał być malarzem. Tworzył zresztą do ostatnich chwil życia, prawie już nie widząc. Żartował czasami, że chciałby pisać i malować jednocześnie, ale brakuje mu trzeciej ręki. W obrazach i rysunkach próbował zatrzymać chwilę. Uważał, że w sztuce najważniejsze jest doznanie, konieczność wewnętrzna, osobiste przeżycie. Nie ustawał w wysiłku poszukiwania prawdy. Krystalicznie uczciwy i żelaznych zasad, odrzucał wszelki koniunkturalizm, nie zważając na konsekwencje. Dzięki tej postawie stał się autorytetem artystycznym, intelektualnym i moralnym swojego pokolenia – podkreśla prof. Wiśniewski. Kuratorkami wystawy są Elżbieta Skoczek i Katarzyna Haber. 

____________________________

W ELLE.pl na co dzień informujemy Was o trendach, stylu życia, rozrywce. Jednak w tym ciężkim czasie część redakcji pracuje nad treściami skupionymi wokół sytuacji w Ukrainie. Tutaj dowiecie się jak pomagać, sprawdzicie gdzie trwają zbiórki i przeczytacie co zrobić, aby zachować równowagę psychiczną w tych trudnych okolicznościach: pomoc dla Ukrainy.