Drzewa powrócą na Rynek Główny w Krakowie?

Betonoza, czyli brak zieleni w miastach, to problem, na który zwracają uwagę coraz częściej eksperci i mieszkańcy metropolii i mniejszych miasteczek. Drzewa w miastach zdobią, są enklawą dla ptaków i mniejszych organizmów, do tego zapewniają cień, tak potrzebny szczególnie latem. Okazuje się także, że  przynoszą także oszczędności. Brytyjski Urząd Statystyczny udostępnił raport, z którego wynika, że drzewa w Londynie dzięki schładzaniu powietrza pomogły zaoszczędzić w latach 2014-2018 około 5 miliardów funtów. Nie dziwi zatem, że coraz więcej miast znowu chce się "zazielenić". Możliwe, że już wkrótce drzewa powrócą na Rynek Główny w Krakowie. W budżecie obywatelskim pojawił się projekt "Posadźmy drzewa na Rynku Głównym!". Miasto, a konkretnie Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie już teraz sadzi pierwsze drzewka. Przy kościele św. Wojciecha pojawiła się niedawno lipa drobnolistna.

"Posadźmy drzewa na Rynku Głównym!"

W dwudziestoleciu międzywojennym krakowski Rynek pełen był zieleni (zerknijcie tylko na zdjęcie w naszej galerii z zasobów Narodowego Archiwum Cyfrowego). Przywrócenie nasadzeń nie jest jednak łatwą sprawą. Zmiany cywilizacyjne, instalacje poprowadzone pod płytą rynku sprawiają, że nie wszędzie można posadzić drzewo. Projekt "Posadźmy drzewa na Rynku Głównym!" zakłada niezbędne konsultacje, wybór odpowiednich miejsc i rozpoczęcie nasadzeń w 2024 roku. - Drzewa zostaną posadzone w taki sposób, aby przemieszczanie się i organizacja wydarzeń nie będą utrudnione, a zabytki pozostaną nadal dobrze widoczne. Zwiększenie powierzchni biologicznie czynnej sprawi, że trochę mniej deszczówki będzie spływać do kanalizacji, tym samym zmiany przyczynią się do większej retencji opadów w pełnym betonu centrum miasta - czytamy w jego założeniach.