Ta realizacja powstała z tęsknoty za naturą. Inwestorzy (rodzice plus dzieci) postanowili spełnić swoje marzenie i zbudować drewniany dom blisko lasu, z dala od zgiełku dużego miasta. Miało być naturalnie, funkcjonalnie, minimalistycznie i klimatycznie. Projekt wnętrz powstał w pracowni CudnieBosko

Drewniany dom blisko lasu

Dom (o powierzchni 120 m2) stanął niedaleko od Warszawy. Zbudowano go z drewna sezonowanego w Skandynawii, a następnie w Bieszczadach. Drewno gra tu zdecydowanie pierwsze skrzypce. Sercem domu jest stół i cała przestrzeń wokół niego. To właśnie tu toczy się życie rodzinne i towarzyskie, zwłaszcza, że właścicielka kocha gotować i rozpieszczać podniebienia najbliższych i przyjaciół. Tuż obok znalazła się antracytowa kuchnia z półwyspem, w której powstają pyszności. Niedaleko mamy też kącik do relaksu ze stolikiem kawowym i szarym narożnikiem. Hit? Duże okna w grafitowych ramach. Rozciąga się z nich miły dla oka widok na leśną okolicę.  Nad kominkiem obłożonym białymi kaflami “koronkami” ukrywa się antresola, do której prowadzą drewniane schody. Tam dzieci mają swoją ukrytą bawialnię. 

W sypialniach liczy się przede wszystkim komfort domowników, stąd duże łóżka, miękka pościel i narzuty. Toaleta i łazienka z prysznicem nawiązują wykorzystanymi materiałami i kolorystyką do natury. Od początku miały być naturalne, więc na podłogach leży gres imitujący popękany kamień. Z kolei duża ściana prysznica obłożona jest mozaiką z polskich kamyków - otoczaków.