Przed Wami zdjęcia słodkich kotów. Czworonogi noszą na nich czapeczki wykonane... z ich własnego futra. Na ten nietypowy pomysł wpadł japoński fotograf, a prywatnie miłośnik kotów Ryo Yamazaki. Właściciel sympatycznych zwierzaków pewnego razu na podłodze swego domu znalazł kępkę sierści uformowanej całkiem jak miniaturowy kapelusik. I tak właśnie wystartowała nietypowa produkcja nakryć głowy dla kotów tkanych z ich własnego futerka.

Projektowaniem i wyrabianiem wymyślnych czapeczek Ryo zajmuje się teraz razem ze swoją żoną. Przez lata doskonalili swoją technikę. Pomysłów im nie brakuje. Para tworzy między innymi beretki, czapki frygijki, czapeczki z zajęczymi uszami i z daszkami, kaski orzeszki, lwie grzywy, czułki ślimaka i korony.  Państwo Yamazaki pozyskują surowiec od swoich pupili w okresie ich linienia. Czy zwierzaki są zadowolone z kapelusików? Przynajmniej na zdjęciach wyglądają na ukontentowane.