Macie swoje ulubione wnętrza na instagramie? Takie, do których lubicie zaglądać, podpatrywać nowości w meblach i dodatkach, podziwiać dobry gust gospodarzy i zmiany pór roku, a czasmi umiejętność wykreowania prawdziwych perełek ze zwykłych przedmiotów? My oczywiście tak mamy i od dzisiaj będziemy Wam pokazywać te przestrzenie w specjalnym cyklu #instahome. Zaczynamy od domu Agaty - @agata__bialek.

Kto tu mieszka? Agata z mężem Rafałem i ich dwoje dzieci. Mieszkanie znajduje się na piętrze domu wybudowanego jeszcze przez pradziadków Rafała. W urządzaniu go przoduje Agata, która z kolei po swoich przodkach odziedziczyła zamiłowanie do drewna, mebli i projektowania (tata i dziadek mieli warsztat stolarski). W swoich wyborach kieruje się intuicją. Cały czas szuka złotego środka, by mieszkanie było przytulne i jednocześnie funkcjonalne. Agata postawiła na białe ściany, jasną podłogę - deski i jodełka oraz retro oświetlenie. W pokoju dzieci królują naturalne kolory, beżowa lamperia i drewniane zabawki.  

Agata kocha meble i akcesoria vintage. Pierwsze znaleziska? Odkryta przypadkiem przez Rafała wspaniała kanapa, która długo stała zapomniana w czyjejś stodole i prl-owskie fotele znalezione w... przydrożnym rowie.  - Kupiłam kilka książek o designie i kolekcjonowaniu starych przedmiotów. Zaczęłam zbierać i kupować meble, przeważnie od sąsiadów i prywatnych osób. Zawsze interesowało mnie to, do kogo te przedmioty wcześniej należały i jaka jest ich historia. I chyba mam szczęście, bo spotkałam samych dobrych ludzi więc i przedmioty przesyłają dobrą energię. - mówi nam Agata.
Teraz skarbów szuka głównie na Allegro i OLX, choć przyznaje, że ceny nie są już tak przyjazne dla kieszeni jak dawniej. Od niedawna odwiedza też regularnie nowo otwarty sklep z antykami w swojej miejscowości.

Zapytana o swoje ulubione znalezisko nie potrafi się do końca zdecydować. - Lampa podłogowa projektu Apolinarego Gałeckiego z pięknym abażurem, niemiecka konewka do sukulentów z lat 60-tych, duński sekretarzyk, stary Gramofon Unitry, z którego najczęściej rozbrzmiewa głos Freddiego Mercurego, chodzieskie serwisy kawowe, ukochane czechosłowackie sofy i żyrandol projektu Kamenicky Senov, kompaktowy stół proj Danuty Lewandowskiej?. Wcale się nie dziwimy, rzeczywiście trudno wybrać spośród tylu pięknych rzeczy. U Agaty jest też trochę współczesnych dodatków: kolaże Aleksandry Morawiak (Liquidmemorycollages), kobiecy wazon Natalii Kopiszki, a do tego mnóstwo żywej zieleni (figowce, monstery, araukarie i pieniążki). Jakie wnętrzarskie marzenia ma Agata? Chciałaby zdobyć duży regał na wszystkie skarby i wazon Malwiny Konopackiej, a w przyszłości odnowić 100-letni dom z widokiem na zabytkowy park. Życzymy ich spełnienia.