Małe mieszkanie to wyzwanie dla architektów. Jak zmieścić wszystkie potrzebne sprzęty i rzeczy na niewielkiej powierzchni? To niełatwe zadanie. Świetnie wywiązała się z niego pracownia 3XEL Architekci (w składzie Justyna Kolasa, Patryk Ławrynowicz). Mieszkanie o powierzchni 37 metrów kwadratowych, nad którym ostatnio pracowali, zlokalizowane jest w zrewitalizowanym kompleksie wytwórni papierosów w Łodzi. Okna kawalerki wychodzące na północ i wysoka zabudowa w sąsiedztwie sprawiają, że do wnętrza nie dociera zbyt wiele światła. Architekci postawili więc na biel i minimalizm. Taki miks uzupełnili naturalnym drewnem (dębowy parkiet, komoda retro), czarnymi akcentami (krzesła, wazony, klosz lampy) i mocnym akcentem w postaci wiśniowej sofy. 

W mieszkaniu o otwartym planie staraliśmy się wyraźnie wydzielić wszystkie niezbędne funkcje. Aneks kuchenny łączy się z jadalnianym okrągłym stołem. Biała minimalistyczna kuchnia z wysoką zabudowa mieszcząca lodówkę, zmywarkę oraz piekarnik stanowi tło dla wypoczynkowej części mieszkania - powiedzieli nam architekci.

Hitem jest kącik sypialny dyskretnie ukryty za szafą i regałem na książki w jednym. Na szafie ustawiono dodatkowo kwiatki, które oczyszczają powietrze. Ponadto pod łóżkiem architekci umieścili dodatkowe szuflady do przechowywania, a obok niego ustawiono stolik nocny - kultową już komodę Componibili od Kartell. Charakter łazienki definiują kafle o marmurowym rysunku. Uzupełniono je płytkami w kolorze grafitowym. W łazience znalazła swoje miejsce także pralka.