W ostatnim czasie na nowojorskim Manhattanie powstał nowy punkt obserwacyjny ze szklanymi ścianami, z którego wkrótce można będzie podziwiać uroki wielkiego miasta. Już w tym tygodniu (dokładniej od 21 października) turyści będą mogli skorzystać z tarasu widokowego SUMMIT. Znajduje się on w nowopowstałym wieżowcu One Vanderbilt na rogu 42nd Street i Vanderbilt Avenue w Midtown Manhattan.

Z 91,92 i 93 piętra obserwujący mają szansę z bliska przyjrzeć się między innymi detalom słynnych Empire State i Chrysler Buildings. Wytężając wzrok mogą dojrzeć nawet górski szczyt Bear Mountain, znajdujący się w Hudson Higlands State Park, położonym po wschodniej stronie rzeki Hudson. Poza tym bajecznym widokiem, wewnątrz budynku czeka na nas ciekawa wystawa “Air”, pełna luster, świateł i widoków na miasto. Autorem całej realizacji jest nowojorski artysta - Kenzo Digital, znany m.in. ze współprac z Beyonce. Twórcy zależało najbardziej na wykreowaniu czegoś, co pozwoli odwiedzającym poczuć głęboką, emocjonalną więź z miastem. Jego praca ma przede wszystkim inspirować odbiorców tego wyjątkowego przedstawienia i widoków.

Za projekt wnętrza tarasu widokowego SUMMIT odpowiedzialne jest studio architektoniczne Snøhetta. Dyrektorka studia - Anne-Rachel Schiffmann - także podkreśla, że cały projekt ma za zadanie pomóc obserwatorom poczuć ich przynależność i własne miejsce w wielkiej nowojorskiej metropolii.