Dzisiaj mała perełka dla fanów mid century modern i prostoty z nutką retro. To mieszkanie inżyniera jądrowego na warszawskim Mokotowie. Wnętrze to 65 metrów kwadratowych (salon z aneksem kuchennym, dwie sypialnie i łazienka). Jego zaprojektowaniem i urządzeniem zajęły się  Daria Wachowicz i Martyna Kupis z pracowni Dash Interiors

Wnętrze z elementami mid century modern

Głównym założeniem projektowym było stworzenie spójnej całości, która będzie łączyła ze sobą prostotę form, oraz ducha przeszłości. Czuć, że właściciel oprócz biologii ewolucyjnej, koszykówki i gotowania lubi klimat vintage. Nie dziwi więc pomysł na jodełkę na podłodze czy lamperie na ścianach jednej z sypialni. 
W projektach zawsze stawiamy na szlachetne ponadczasowe materiały. Stąd wybór kamiennych blatów, drewnianej podłogi, betonowej wylewki w łazience. Neutralna, minimalistyczna baza została przełamana "perełkami", które udało nam się wyszukać na aukcjach internetowych, tym sposobem została nabyta komoda (projekt warszawskiej spółdzielni ŁAD), czy lampa nad stół - powiedziały nam projektantki.

Eleganckie mieszkanie w krakowskiej kamienicy

Do mebli vintage dobrały ponadczasowe klasyki: szary narożnik, przeszkloną witrynkę w stylu lekarskiej szafki i pastelowe fronty kuchenne Całość uzupełniły dużą ilością zieleni i sztuki.  Łazienka i jej geometryczne formy to już ukłon w stronę minimalizmu. Dowodem na to jest czarna armatura, beton czy marmurowy blat. Lekkich retro vibes rodem z filmów Wesa Andersona dodają tu za to łososiowe kafle.