Banksy potwierdził właśnie, że to on stoi za muralem, który tydzień temu pojawił się na murze otaczającym dawne więzienie w Reading. Na jego instagramowym koncie pojawił się filmik, na którym artysta pokazuje pracę nad dziełem (wmontowując te kadry w archiwalny program The joy of painting Roberta Rossa). Tym razem Banksy wymalował więźnia uciekającego z miejsca odosobnienia po sznurze splecionym z maszynopisu. Więzienie w Reading ostatecznie zamknięto w 2013 roku. Władze miasta miały plan sprzedania gmachu deweloperowi. Ten zaś chciał je przekształcić w osiedle mieszkaniowe. Sprzeciwia się temu część lokalnej społeczności i sporo artystów. Ta grupa chciałaby, aby w tym miejscu powsyała galeria sztuki. Jak widać pomysł ten wsparł również swoją sztuką Banksy. Władze mają przemyśleć temat przyszłości dawnego więzienia. Decyzja zapadnie w ciągu kilku najbliższych tygodni.  

Niektórzy wskazują na podobieństwo wymalowanego przez Banksy'ego więźnia do Oscara Wilde'a, który był więźniem w Reading Gaol w latach 1895–1897. Poeta skazany za romans z lordem Alfredem Douglasem niedługo po wyjściu z zakładu karnego napisał nawet poemat "Ballada o więzieniu w Reading". 

Wszystkim fanom Banksy'ego przypominamy, że w Warszawie możecie wciąż oglądać wystawę "The Art of Banksy. Without Limits" w Centrum Praskim Koneser.