Madonna kupiła właśnie nowy dom w Kalifornii. Za swój nowy nabytek - posiadłość na strzeżonym osiedlu w Hidden Hills w Los Angeles artystka zapłaciła 19,3 miliona dolarów. Ciekawostka - poprzednim właścicielem nieruchomości był piosenkarz The Weeknd (Abel Tesfaye). Wokalista wystawił początkowo swoją posiadłość na sprzedaż za 25 milionów dolarów. Jak widać jednak, specjalnie dla Madonny przewidział mały rabat. 

Otoczony sekwojami i starannie wypielęgnowanymi trawnikami dom położony jest na skąpanych w słońcu wzgórzach. Nieruchomość ma łącznie dziewięć sypialni i jedenaście łazienek, salon, jadalnię, gabinet, ogromną kuchnię, winiarnię, salę multimedialną ze sprzętem najwyższym jakości oraz małą salę fitness. Styl? Nowoczesna klasyka. Mamy zatem wysokie, białe ściany, kominek, drewnianą podłogę, marmur i białe sofy. Są też miękkie wykładziny, dywany w etno wzorach,  lampy z wiatrakami i zieleń w dużych donicach. Duże okna ze szprosami w razie potrzeby można przesłonić roletami. Na zewnątrz jest ogromny podgrzewany taras, spory basen rekreacyjny i garaż na pięć aut z podłogą podświetlaną kolorowymi lampkami led. Za basenem stanął mały domek dla gości. Jest tu też pełnowymiarowe boisko do koszykówki.